Niemcy i Chiny stawiają na rozwój współpracy mimo kryzysu

Kanclerz Niemiec Angela Merkel i premier Chin
Wen Jiabao zapowiedzieli w czwartek w Berlinie pogłębienie
współpracy ekonomicznej obu państw oraz wspólną walkę z globalną
recesją gospodarczą.

29.01.2009 15:25

Wen dał do zrozumienia, że wyjaśniono niedawne nieporozumienia związane z krytyką chińskiej polityki wobec Tybetu oraz ostrą reakcją Pekinu na spotkania przedstawicieli niemieckich władz z duchowym przywódcą Tybetańczyków dalajlamą; jesienią 2007 r. został on przyjęty przez Merkel, co rozsierdziło Chińczyków.

_ Widać oznaki wiosny. Po mroźnej zimie możemy z dumą patrzeć na współpracę naszych państw _ - powiedział w czwartek Wen, odnosząc się do niedawnych napięć między Pekinem a Berlinem.

_ Możemy rozwijać naszą współpracę gospodarczą i wspólnie walczyć z kryzysem _ - oświadczył Wen.

Merkel, która poświęciła na rozmowy z chińskim gościem cały dzień, nie przemilczała jednak sprawy Tybetu. Zaapelowała na konferencji prasowej o podjęcie przez Chiny rozmów z przedstawicielami dalajlamy. Zaoferowała Chińczykom "konstruktywną pomoc" Niemiec w tym dialogu z Tybetem.

Opowiedziała się też za rozszerzeniem współpracy grupy najbardziej uprzemysłowionych państw świata G8 z państwami o wschodzących gospodarkach, w tym Chinami. "Okazuje się, że większość problemów nie może być rozwiązana tylko przez kraje G8" - powiedziała.

Premierowi Chin towarzyszy w Berlinie około 130 przedstawicieli gospodarki tego kraju. W czwartek podpisano pięć umów gospodarczych. Dotyczą m.in. sprzedaży przez koncern ThyssenKrupp technologii superszybkiej kolei magnetycznej Transrapid. Z kolei chiński wytwórca maszyn Sany zamierza zbudować fabrykę koło Kolonii za ok. 100 mln euro.

Rozbudowa współpracy ekonomicznej jest też tematem chińsko- niemieckiego forum gospodarczego w stolicy Niemiec. Według Wena wartość wymiany handlowej obu krajów wyniosła w zeszłym roku 115 mld dolarów. "Chcemy utrzymać ten poziom także w 2009 roku, który nie będzie łatwy" - powiedział.

Berlin jest drugim przystankiem w europejskiej podróży premiera Chin. W środę przebywał on na forum ekonomicznym w Davos. Oczekiwany jest także w Brukseli, Madrycie i Londynie.

Anna Widzyk

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)