Niemcy zachwyceni dwoma polskimi kurortami. "Ukryte perły"
Polskie wybrzeże Bałtyku jest popularnym miejscem wizyt niemieckich turystów. Niemiecki serwis wmn.de zauważył, że pomimo tego nasz kraj wciąż kryje w sobie miejsca, które "pozostają nieodkryte przez masową turystykę". Wskazano na dwa takie miejsca nad polskim morzem.
"W ostatnich latach polskie wybrzeże Bałtyku stało się popularnym celem podróży. Miejsca takie jak Kołobrzeg czy Świnoujście przyciągają tłumy turystów każdego lata. Jednak wciąż można znaleźć mniej znane zakątki, które zachowały swój pierwotny urok" - czytamy w wmn.de.
Serwis wymienia dwie miejscowości, które zachowały swoją naturalność, a odwiedzający mogą nacieszyć się w nich ciszą. Pierwsza z nich to leżące 12 km na zachód od Kołobrzegu Dźwirzyno. Niemiecki portal pisze o plaży z drobnym piaskiem i naturalnymi wydmami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Tajemniczy box" w Auchan. Oto co znaleźliśmy w środku
"Windsurfing, kajakarstwo czy stand-up paddle to tylko niektóre z aktywności, które można tu uprawiać. Dodatkowo, mała promenada z kawiarniami i stoiskami z wędzonymi rybami dopełnia sielankowy obraz tego miejsca" - opisuje wmn.de.
Plaże idealne dla rodzin
Drugą lokalizacją jest Dziwnów, znajdujący się godzinę jazdy samochodem na zachód od Dźwirzyna. Dziennikarze zachwalają miasto za "charakterystyczny morski klimat, łączący w sobie cechy wioski rybackiej, portu i kurortu".
"Plaże w Dziwnowie są rozległe i czyste, idealne dla rodzin. Mały port z jachtami i łodziami dodaje miejscu prawdziwego bałtyckiego uroku. Turyści mogą tu doświadczyć codziennego życia mieszkańców: powracające kutry rybackie, krzyki mew i słona bryza unosząca się nad promenadą" - podkreślono.