Niepewność nie pozwala na mocniejsze odreagowanie
Uspokojenie nastrojów pod koniec tygodnia na parkietach za oceanem oraz dynamiczne odbicie giełdy w Szanghaju pozwoliło indeksom w Europie, w tym również w Warszawie, na pozytywny początek notowań.
Inwestorzy, mając jednak w pamięci nieudany cały ubiegły tydzień, kiedy to główne barometry WIG i WIG20 straciły ponad trzy procent, raczej ostrożnie i selektywnie nabywali przecenione walory. Obawy potęgowały ponownie pojawiające się ataki koszykowe funduszy arbitrażowych, które przy raczej skromnych karnetach po stronie popytu musiały znacząco ograniczyć odbicie.
W efekcie po nieco ponad godzinie handlu WIG20 oddał procentowy wzrost i znalazł się „pod kreską”, oddając się negatywnemu sentymentowi, jaki ponownie wziął górę w tym czasie na innych europejskich parkietach. Bezpośrednim powodem były doniesienia z Hiszpanii, gdzie bank centralny musiał w weekend przejąć jeden z bankrutujących banków komercyjnych.
Uspokojenie i poprawę nastrojów w Warszawie przyniosły ostatnie godziny handlu, kiedy nasz rynek zniwelował niezbyt duże spadki i finiszował po lepszych danych z amerykańskiego rynku nieruchomości na plusach. WIG oraz WIG20 zyskały odpowiednio 0,82 i 0,77 procent, czemu towarzyszył raczej skromny obrót, który nie przekroczył 1,3 miliarda złotych.
Relatywną słabość wykazywały w trakcie sesji zwłaszcza akcje PKO BP, które z racji swojego największego udziału w WIG20, znacząco ciążyły głównym indeksom. Słabsze były również spółki budowlane PBG i Polimex, których kursy traciły prawie dwa procent i dopiero na końcu handlu poprawiły swoją wycenę. Kolejną sesję słabsze były walory PKN Orlen, testujące dołki z pierwszej połowy maja, co ostatecznie zakończyło się powodzeniem. Po drugiej stronie znalazły się akcje BRE Banku i BZ WBK, które zyskiwały 3,66 i 2,98 procent. Również lepiej od rynku zachowywały się walory Pekao i PZU, które po ubiegłotygodniowym cofnięciu, co można wiązać z obawami o koszty trwających powodzi, tym razem zyskiwały ponad jeden procent.
W gronie spółek z szerokiego rynku informacją wartą odnotowania jest wypowiedzenie przez zarząd Polic zakładowego układu zbiorowego, co ma umożliwić drugą fazę restrukturyzacji i przynieść ok. 130 milionów złotych oszczędności w trakcie roku. W reakcji kurs spółki starał się w pierwszej fazie notowań odbić z trzymiesięcznych minimów, czemu nie towarzyszył jednak znaczący wzrost obrotu.
Mimo dzisiejszej zwyżki sesję należy ocenić neutralnie, z racji niewielkiej aktywności kapitału, który postanowił poczekać na bardziej znaczące impulsy zewnętrzne. Fakt, że poranne odbicie WIG20 zatrzymało się dokładnie na najbliższym oporze 2340 punktów nie jest najlepszym prognostykiem. Utrzymujące się globalnie negatywny sentyment powoduje, że rynki bardziej wsłuchują się w gorsze informacje i znacznie chętniej na nie reagują, ignorując jednocześnie te lepsze, których na rynkach wciąż jeszcze nie brakuje.
Paweł Kubiak
makler DM BZ WBK
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracoXTwaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |