Nietypowa kradzież na stacji paliw. Uciekł z łupem przez okno toalety

Policjanci w Jaworze zatrzymali mężczyznę, który okradł stację paliw. Łupem sprawcy padało 310 sztuk papierosów i 12 butelek markowego alkoholu. Straty oszacowano na blisko 6 tys. złotych.

Złodziej z kradzieży uczynił sobie stałe źródło dochoduZłodziej z kradzieży uczynił sobie stałe źródło dochodu
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Strozyk/REPORTER
oprac.  NST

W zeszłym tygodniu policjanci wydziału kryminalnego jaworskiej komendy zatrzymali mężczyznę, który od jakiegoś czasu z kradzieży sklepowych uczynił sobie stałe źródło dochodu.

36-latek sądził, że uda mu się ukraść towar będąc niezauważonym. Jednak oko kamery przemysłowej zarejestrowało dość nietypową metodę, za pomocą której złodziej dokonał przestępstwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Miał zrujnować rodzinną firmę, a teraz ma 120 salonów i podbija rynek w Polsce - Marcin Ochnik

Kamery monitoringu uchwyciły złodzieja

Mężczyzna zauważył, że drzwi do pomieszczenia, w którym przechowywany jest towar są otwarte. Pod pozorem konieczności skorzystania z toalety, otworzył drzwi tego pomieszczenia, a następnie z pokoju socjalnego wyniósł karton z papierosami i alkoholem.

Z tak zdobytym łupem wszedł do toalety, zamknął się i przez okno tego pomieszczenia wyniósł skradziony towar przed budynek. W ten sam sposób opuścił teren stacji paliw, zabierając leżący pod oknem toalety karton. Łupem złodzieja padało łącznie 310 sztuk papierosów oraz 12 butelek markowego alkoholu. Wartość poniesionych z tego tytułu strat to kwota blisko 6 tysięcy złotych.

Zatrzymany usłyszał już zarzuty i teraz o jego losie zdecyduje sąd. Mężczyzna będzie odpowiadał w warunkach recydywy, dlatego grozi mu wyższa kara.

Próg kradzieży w górę o 300 zł

Przypominamy, że od 1 października 2023 roku podwyższono próg dzielący przestępstwa i wykroczenia z 500 zł na 800 zł. Zmiana miała m.in. skutkować uniknięciem angażowania nadmiernych środków ze strony wymiaru sprawiedliwości w prowadzenie kosztownych postępowań.

Tego samego zdania jest pewien właściciel sklepu, w którym notorycznie dochodzi do kradzieży. Z opowieści mężczyzny dowiadujemy się, że najpierw złodziej rozbił butelki z alkoholem w jego sklepie, a następnie uciekł uszkadzając drzwi obiektu. Mężczyzna niedługo po tym zdarzeniu wrócił ponownie kradnąc czekoladki. Pokrzywdzony oszacował koszt strat na 350 zł. W związku z tym sprawca będzie odpowiadał za wykroczenie, a nie za przestępstwo. Według właściciela sklepu tego typu sytuacje "nakręcają ludzi" i są zachętą dla złodziei.

- To nic innego jak przerzucanie kosztów kradzieży z państwa na takich ludzi ja. Wrzucę w koszty i jakoś to przełknę, ale brutalna kalkulacja polega na tym, że wizyta złodzieja, podczas której zepsuł drzwi, to tak naprawdę 2-3 dni obrotu sklepu - dodał zaniepokojony właściciel.

Źródło artykułu: WP Finanse
Wybrane dla Ciebie
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos
Ceny węgla na Śląsku. Tu kupisz opał najtaniej
Ceny węgla na Śląsku. Tu kupisz opał najtaniej
Coś dla fanów Eurojackpot. Matematyk policzył szanse na wygraną
Coś dla fanów Eurojackpot. Matematyk policzył szanse na wygraną
Pomarańczowe worki na śmieci w kolejnej gminie. Co do nich wrzucić?
Pomarańczowe worki na śmieci w kolejnej gminie. Co do nich wrzucić?
Włoska sieciówka wkracza do Polski. Już otworzyła pierwszy sklep
Włoska sieciówka wkracza do Polski. Już otworzyła pierwszy sklep
Wyniki kontroli PIP w firmie miliardera katolika. Ruszy postępowanie
Wyniki kontroli PIP w firmie miliardera katolika. Ruszy postępowanie
Załamała się, gdy zobaczyła rachunki za prąd. "Płacę jak za pałac"
Załamała się, gdy zobaczyła rachunki za prąd. "Płacę jak za pałac"
Niemcy wysłali ziemniaki do Polski. Zarobili ponad 130 mln zł
Niemcy wysłali ziemniaki do Polski. Zarobili ponad 130 mln zł