Niezdecydowanie rynku trwa w najlepsze

Czwartek na rynku terminowym rozpoczął się na plusie, FW20H11 wystartowały z poziomu 2 920 pkt. W trakcie pierwszych 60 minut sesji strona kupująca doprowadziła do zwyżki do 2 933 pkt, ustalając tym samym sesyjne maksimum.

29.04.2011 | aktual.: 29.04.2011 08:51

W dalszej części sesji FW20M11 systematycznie traciły kolejne punkty, by o 14:30 ustanowić minimum sesyjne na 2 905 pkt. Przez 3 ostatnie godziny handlu kupujący powoli odrabiali stracone punkty doprowadzając do zamknięcia kursu na 2 922 pkt (+0,41%). Liczba otwartych pozycji spadała podczas wczorajszej sesji, co oznacza, że część graczy niepewnych dalszego rozwoju wydarzeń wolała wycofać się z rynku i przeczekać okres niepewności poza nim. W trakcie wczorajszej sesji podano informację o wstępnym odczycie PKB w USA w I kwartale, który wyniósł +1,8% r/r wobec oczekiwań +2% r/r. Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych rozczarowała rynek, gdyż wyniosła 429 tys. (konsensus na poziomie 392 tys.).

Obraz
© (fot. BM Banku BPH)

W trakcie wczorajszej sesji na wykresie FW20M11 pokazała się świeca szpulka, zlokalizowana w okolicach połowy poprzedniego czarnego korpusu. Wymowa dwóch ostatnich świec ma zabarwienie formacji harami w wersji spadkowej, ale biorąc pod uwagę kilka poprzednich sesji niezdecydowania, bardziej oznacza całkowite wyrównywanie się sił rynkowych. Gracze próbowali się wzajemnie zaskoczyć, o czym informują prawie równe cienie wczorajszej świecy. Techniczny obraz rynku nie uległ zmianie, kurs kontraktów terminowych oscyluje w przedziale 2 860 (lub 2898) – 2 938 pkt. Dopiero wybicie w cenach zamknięcia poza wskazany zakres może zmienić stan rynku. Wskaźnik RSI chaotycznie podąża za cenami, co oznacza, że na jego podstawie trudno wskazać stronę zwycięską w obecnej potyczce. Średnioterminowy ADX utrzymuje od kilku sesji niezmienny poziom 34 pkt, który informuje o trwaniu średniej siły trendu wzrostowego (na co wskazują linie +DI oraz –DI). Wczorajsza sesja cechowała się jeszcze niższym niż poprzednio wolumenem obrotu, co
oznacza wyczekiwanie graczy poza rynkiem na rozwój wydarzeń.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)