NIK kontroluje instytucje organizujące Euro 2012
Najwyższa Izba Kontroli prowadzi kontrolę w instytucjach odpowiedzialnych za organizację Euro 2012 - poinformował rzecznik NIK Paweł Biedziak. Raport w tej sprawie ma być gotowy najwcześniej wiosną tego roku.
11.01.2010 | aktual.: 11.01.2010 18:20
Najwyższa Izba Kontroli prowadzi kontrolę w instytucjach odpowiedzialnych za organizację Euro 2012 - poinformował rzecznik NIK Paweł Biedziak. Raport w tej sprawie ma być gotowy najwcześniej wiosną tego roku.
"Kontrola obejmuje wszystkie miasta oraz instytucje organizujące Euro 2012. Jej efektem w tej chwili są protokoły dotyczące poszczególnych instytucji, w tym m.in. resortów. Zdecydowanie jest za wcześnie na jakiekolwiek oceny" - powiedział Biedziak. Dodał, że raport Izby na ten temat ma być gotowy najwcześniej wiosną 2010 r.
Wprost24 napisał na swoich stronach internetowych: "z powodu skandalicznych zaniedbań w przygotowaniach, Polska może nie zdążyć przygotować infrastrukturę na Euro 2012 - wynika z najnowszego protokołu Najwyższej Izby Kontroli". Według Wprost24, lektura protokołu daje podstawy do wniosku, że "terminy realizacji poszczególnych etapów większości inwestycji są coraz bardziej opóźnione w stosunku do założeń".
"Ministerstwu Infrastruktury, odpowiedzialnemu za przygotowania, kontrolerzy zarzucają m.in. brak aktualizacji poszczególnych planów finansowania inwestycji oraz nieefektowne działanie. Dla przykładu: Plan Budowy Dróg Krajowych przewidziany do końca roku 2008 został zrealizowany dopiero z końcem 2009 roku. W 2009 r. planowano przygotowanie aktualizacji Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2008-2012, jednak nie zostanie ona dokonana - czytamy w protokole" - napisało Wprost24.
Jak poinformował PAP Biedziak, zgodnie z procedurami kontrolowane instytucje mogą zgłaszać swoje zastrzeżenia do protokołów. Będą one brane pod uwagę podczas formułowania wniosków pokontrolnych.
- Zapoznajemy się z protokołem i w najbliższej przyszłości go zaopiniujemy - powiedział rzecznik resortu infrastruktury Mikołaj Karpiński.