Trwa ładowanie...

Nikłe objawy życia na warszawskim parkiecie

Dzisiejsza sesja na GPW była sporą niewiadomą. Zważywszy na fakt, iż w zasadzie od początku listopada zdecydowana większość sesji nie zachwyca, a wysokie poziomy indeksów zawdzięczamy dwóm wzrostom z 15 i 18 listopada, inwestorzy na GPW mogą czuć pewną dezorientację, a wszystko to odbywa się przy akompaniamencie medialnej euforii, którą dmuchany jest balon hossy (jak zwykle bezrefleksyjnie).

Nikłe objawy życia na warszawskim parkiecieŹródło: GPW
d1lkduh
d1lkduh

Otwarcie sesji potwierdziło powyższą refleksję, ponieważ WIG20 lekko stracił na wartości, ale aktywność handlujących była znowu znikoma. W tej sytuacji wydarzeniem początku dnia był bardzo silny spadek kursu Kernela po kolejnym słabym wyniku kwartalnym. W kolejnych godzinach sesji GPW dostosowała się do większości parkietów europejskich wychodząc na lekki plus przy utrzymaniu bardzo małej zmienności. Sytuacja na rynku walutowym także była idealnie neutralna, a zgodne z oczekiwaniami dane o polskim PKB w III kwartale nie wywołały żadnej reakcji rynku. Niska aktywność na parkiecie utrzymała się już do końca sesji. W końcowej jej fazie dobry początek Wall Street sprowokował wreszcie kupujących do lekkiego ożywienia, czemu zawdzięczamy osiągnięcie dziennego maksimum. Sucha statystyka sesji to +0.46% WIG-u 20, wartość obrotów na całym rynku 674 mln zł i przewaga spółek wzrostowych nad tracącymi na wartości (224/129).

Na tle wyjątkowo bezbarwnego rynku blue chipów pozytywnie wyróżniły się BZWBK (+1.53%), PGNiG (+1.95%) oraz PKN Orlen (+1.91%). Spadkowiczów nie było zbyt wielu, a wydawało się, że w tym gronie znajdzie się KGHM, który przez niemal całą sesję zmagał się z konsekwencjami informacji, którymi podzielił się wczoraj z rynkiem prezes Wirth, jednak w końcówce kupujący wzięli się w garść i kurs KGHM-u zamknął dzień zwyżką o 1.24%. Warto także odnotować bardzo ciekawą sesję na rynku notowań Kernela (+2.24%), którego kurs po porannej panice przeszedł na zieloną stronę i możemy się tutaj nawet dopatrzyć znamion tzw. sesji odwrotu. Najgorszą spółką z WIG-u 20 okazała się JSW (-1.24%). Na szerokim rynku większymi zwyżkami popisały się firmy albo z obrzeży głównego nurtu rynku (Drop, Betacom), albo dotknięte przez długotrwałe kłopoty fundamentalne, co znajduje odzwierciedlenie w ich groszowych cenach (IDM SA, Petrolinvest czy Euroimplant). Wydaje mi się, iż mimo skromniejszej skali aprecjacji kursów zdecydowanie ciekawsze
było to, co działo się np. na rynkach notowań Pozbudu (+6.29%), Komputronika (+7.16%), Cormaya (+4.34%), Arctic Paper (+5.23%) czy Forte (+4.46%).

Dzisiejsza sesja wpisała się w całą sekwencję beznamiętnych i niezbyt zachęcających do kupowania sesji z całego tygodnia. Zarówno wyraźna bierność popytu jak i wygenerowanie całej serii wstępnych sygnałów sprzedaży (myślę o bardzo szybkich wskaźnikach) wydaje się sugerować słabość rynku i rozpoczęcie korekty o dłuższym charakterze. Wrażenie to może być jednak bardzo złudne, ponieważ w zasadzie od połowy września trend wzrostowy rozwija się w dosyć podobnym stylu, a przyspieszenia następują w momentach kiedy spora część uczestników rynku zaczyna wątpić w kontynuację trendu. Mimo, iż jestem zwolennikiem tezy, że rynki akcji (w tym i nasz) znajdują się w fazie kształtowania istotnego szczytu o charakterze średnioterminowym, to wydaje się, że jest spora szansa na to, że trochę to jeszcze potrwa. Na razie nadal brakuje jakiegoś silnego, negatywnego impulsu o charakterze globalnym, dlatego sądzę, iż uczestnicy rynku mogą doczekać się upragnionego rajdu św.Mikołaja lansowanego jak zwykle o tej porze roku przez
media. Patrząc na rynek krótkoterminowo z punktu widzenia AT nie wydaje mi się aby przy utrzymaniu dotychczasowej technologii wzrostów groziło WIG-owi 20 zejście głębsze niż 2550 pkt. Jak na razie byki potwierdzały trend silną zwyżką jedno lub dwusesyjną następującą po okresach marazmu, a więc w trakcie korekty WIG20 musi znajdować się na poziomach, z których nowy lokalny szczyt jest w zasięgu takiego ruchu. Reasumując, kontynuację trendu w tym stylu ciągle oceniam jako bardziej prawdopodobną.

Sławomir Koźlarek

d1lkduh

makler DM BZ WBK S.A.

| Źródłem danych są GPW, PAP, Reuters, GUS, NBP, DM BZ WBK S.A., prasa finansowa i internetowe serwisy finansowo-ekonomiczne. Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autorów i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |

d1lkduh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1lkduh