Niskie emerytury przedsiębiorców i gwiazd estrady. Niewielkie składki, skromne świadczenie

Gwiazdy estrady często skarżą się w mediach, że albo mają niską emeryturę, albo taką prognozuje im ZUS. To efekt tego, że bardzo rzadko byli zatrudniani na etacie, a składki emerytalne, jakie płacili, były symboliczne. Na niskie emerytury muszą być gotowi także przedsiębiorcy.

Niskie emerytury przedsiębiorców i gwiazd estrady. Niewielkie składki, skromne świadczenie
Źródło zdjęć: © East News | BARTOSZ KRUPA
Jacek Bereźnicki

- Od wielu lat noszę w portfelu zieloną legitymację, ale na moje konto wpływa niewiele ponad 1000 zł emerytury - skarżyła się niedawno prasie kolorowej Alicja Majewska.

- Cóż mogę powiedzieć, też mam niską emeryturę -1400 zł. Kiedyś to w ogóle nie był temat i dlatego te składki były niskie - wtórowała jej Maryla Rodowicz.

Na jeszcze niższe świadczenia mogą liczyć te gwiazdy, dla których emerytura to wciąż przyszłość. Jak pisze "Super Express", Sławomir Świeżyński, lider discopolowego zespołu Bayer Full, zdradził, że ZUS prognozuje jego emeryturę na 386 zł.

Wideo: Emerytury. W niektórych przypadkach lepsza wypłata jednorazowa niż "groszowa" emerytura

Skąd tak niskie świadczenie, biorąc pod uwagę bardzo wysokie honoraria gwiazd? To efekt bardzo niskich składek, jakie płacili przez lata.

Jak tłumaczy gazeta, artyści od lat sami opłacają składki ZUS, ale ich kwoty są bardzo niskie, wręcz symboliczne. To daje niski kapitał na koncie i subkoncie w ZUS, a więc niską emeryturę.

Problem niskich emerytur jako efekt niskich składek dotyka też przedsiębiorców. Jak pisze gazeta, średnia emerytura w tej grupie to obecnie niewiele ponad 1,8 tys. zł, podczas gdy średnia to 2043 zł.

Przedsiębiorcy najczęściej wybierają płacenie składek od 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia, nawet jeśli zarabiają więcej. Ceną za niższe stawki jest jednak niższa emerytura.

*Masz newsa, zdjęcie lub filmik? *Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (38)