Norweski oddział Torpolu zrealizuje kolejne dwa kontrakty w Norwegii

W Norwegii swoją działalność, oprócz Torpolu, prowadzą też inne polskie firmy - Solaris, PGNiG czy Grupa Lotos.

Eksperci wskazują, że norweska gospodarka doszła do kresu, jeśli chodzi o możliwość wykorzystania własnych mocy przerobowych do realizacji m.in. inwestycji infrastrukturalnych. Stwarza to zatem szanse dla polskich firm. Rynek ten jest jednak bardzo wymagający - priorytetem jest jakość.

Mariusz Biedrzycki, pierwszy sekretarz i kierownik Wydziału Promocji Handlu i Inwestycji Ambasady RP w Oslo powiedział PAP, że głównymi wykonawcami na tym rynku zwykle są największe firmy norweskie, ewentualnie szwedzkie, duńskie lub niemieckie, a Polacy co najwyżej są podwykonawcami. Tymczasem - jak powiedział - Torpol zdobywa zamówienia jako główny wykonawca. "Ta firma przeciera szlaki, jest pionierska w zakresie stosowania zamówień publicznych w Norwegii" - dodał.

Torpol ma na swoim koncie realizacje zamówień w Oslo oraz Bergen - drugim co do wielkości mieście Norwegii.

W komunikacie prasowym firma zwraca uwagę, że rynek norweski zapewnia większą marżowość niż polski, ponieważ cena nie jest jedynym kryterium wyboru wykonawców w przetargach. Stosuje się tam także rozwiązania techniczne, które pozwalają na minimalizowanie przestojów sezonowych, a wykonawcom oferuje się wynagrodzenie za przestoje zimowe. Istnieje ponadto możliwość dostosowania wynagrodzenia m.in. w sytuacji wzrostu cen materiałów budowlanych.

Pierwszy z nowo pozyskanych przez Torpol kontraktów - na budowę nawierzchni torowej dla metra w Oslo-Lorenbanen dotyczy budowy nawierzchni torowej oraz instalacji zasilającej (tzw. trzeciej szyny) na 1,6 km odcinku metra w Oslo. Całość prac będzie realizowana w tunelu. Realizacja projektu, na zlecenie Sporveien Oslo AS, zaplanowana jest na okres od czerwca 2014 do listopada 2015 r. (z przerwami na prace tunelowe). Wartość kontraktu wynosi 26,5 mln koron norweskich netto (NOK), czyli ok. 13 mln zł.

Drugie zlecenie - prace drogowe na rzecz Statens vegvesen, norweskiego zarządcy dróg - obejmuje przebudowę skrzyżowania i budowę nowego ronda w Oslo w dzielnicy biznesowej Skoyen, o wartości 10,7 mln NOK netto (ok. 5 mln złotych). Prace mają zostać wykonane w okresie od czerwca do października 2014 r. Zamawiającym jest Statens vegvesen.

"Jeśli chodzi o plany na przyszłość, planujemy kontynuację naszej działalności w obszarze infrastruktury, ze szczególnym uwzględnieniem wszelkiego rodzaju infrastruktury szynowej - dla tramwajów, metra i oczywiście kolei" - powiedział PAP dyrektor generalny Torpol Norge Marcin Krupa.

Pytany, czy firma wiąże nadzieje na nowe przedsięwzięcia z norweskim narodowym planem transportowym, którego wartość to 67 mld euro w latach 2014-2023, odpowiedział: "Oczywiście, że tak, te środki, które są zaplanowane - ich wydatkowanie już jest potwierdzone decyzjami politycznymi - na pewno stwarzają możliwość dalszego wzrostu. Moc przerobowa norweskich przedsiębiorstw jest ograniczona, już dziś zbliża się do granicy. Sami Norwegowie są tego zresztą świadomi, że muszą się otworzyć na zagranicznych wykonawców".

Według niego, by zaistnieć na na norweskim rynku, Torpol musiał się wykazać "ciężą pracą, kadrą posługującą się językiem norweskim i dobrymi inżynierami".

Ponadto - zdaniem Krupy - w Norwegii obowiązuje lepsze niż w Polsce podejście do wykonawców. Tutaj się z nami rozmawia, traktuje po partnersku. To daje podstawę do tego, że w Norwegii dobrze się tę działalność prowadzi".

Stan polskich bezpośrednich inwestycji zagranicznych w Norwegii na koniec 2012 roku wyniósł według NBP 1,3 mld euro. Największymi polskimi inwestorami w Norwegii sa? firmy: Lotos Exploration&Production Norge AS i PGNiG Norway AS (wydobycie we?glowodorów), Solaris Bus&Coach S.A. (autobusy). Ocenia sie?, z˙e na rynku norweskim funkcjonuje ok. 1400 mniejszych polskich firm w formie NUF (oddział firmy zagranicznej). Jednostki te działaja? głównie w sektorze budowlanym.