WAŻNE
TERAZ

Awionetka spadła koło boiska, wewnątrz dwa ciała

Nowa sztuczka oszustów nad morzem. Zaczyna się niewinnie

Jedna osoba kupuje mało wartościowy towar, druga prosi o rozmienienie wysokiego nominału, robi się zamieszanie, a w kasie brakuje nawet kilkaset złotych. Tak wygląda nowy sposób złodziei, przed którym przestrzegają policjanci. W Zachodniopomorskiem było już tego lata kilkanaście zgłoszeń.

Obraz
Źródło zdjęć: © East News | LUKASZ OSTALSKI/REPORTER
Patryk Skrzat
oprac.  Patryk Skrzat

Oszuści szukają coraz to nowszych sposobów, żeby zdobyć pieniądze. Nową plagą w województwie zachodniopomorskim stają się "prośby o wymianę pieniędzy". Złodzieje najczęściej działają w parach.

Zaczyna się od tego, że jedna z osób prosi pracownicę sklepu lub restauracji o tani produkt, ale płaci za niego wysokim nominałem. Później sprawy się mocno komplikują. W tym samym czasie druga osoba prosi o rozmienienie innego banknotu. Robi się zamieszanie, po czym pierwsza z osób w ogóle rezygnuje z zakupu i dostaje pieniądze z powrotem. W międzyczasie złodzieje zamieniają się jeszcze portfelami, aby w razie czego pokazać, że kasjerka wydała im niewłaściwą ilość pieniędzy. Niełatwo to wytłumaczyć i nic dziwnego, że gubią się w tym również pracownicy sklepów i restauracji. Z kas jednorazowo ginie nawet 300 zł.

Para zatrzymana

Policjanci ze Szczecina informują, że w czwartek ich koledzy z Gryfic zatrzymali kobietę i mężczyznę podejrzewanych o kradzież pieniędzy właśnie metodą "na wymianę". W sumie w różnych sklepach ukradli 1100 zł. W zatrzymaniu złodziei pomógł m.in. zapis z monitoringu. Oboje najbliższe 3 miesiące spędzą w areszcie.

Policjanci proszą, aby poszkodowane osoby zgłaszały się do komisariatów.

Wybrane dla Ciebie

Mają dopłacić 5 tys. zł za ogrzewanie. Spór w Bielsku-Białej
Mają dopłacić 5 tys. zł za ogrzewanie. Spór w Bielsku-Białej
Polskie miasto zakazało rodeo. "Tysiące osób chciało je obejrzeć"
Polskie miasto zakazało rodeo. "Tysiące osób chciało je obejrzeć"
Właściciel browaru chce zakazać reklamy piwa. Tak to tłumaczy
Właściciel browaru chce zakazać reklamy piwa. Tak to tłumaczy
Kraków ma problem z kierowcami autobusów. Wytrzymują dwa miesiące
Kraków ma problem z kierowcami autobusów. Wytrzymują dwa miesiące
Robią biznes na odsprzedawaniu artykułów z Biedronki. Tak zarabiają
Robią biznes na odsprzedawaniu artykułów z Biedronki. Tak zarabiają
Dramat 7,5 tys. rolników. Mogą stracić ciągniki, obwiniają urzędników
Dramat 7,5 tys. rolników. Mogą stracić ciągniki, obwiniają urzędników
Dziś wyjątkowe losowanie Lotto. Najwyższa kumulacja w 2025 r.
Dziś wyjątkowe losowanie Lotto. Najwyższa kumulacja w 2025 r.
Zapłacisz nawet 5 tys. zł. Grzywna za spacer z dzieckiem
Zapłacisz nawet 5 tys. zł. Grzywna za spacer z dzieckiem
Nowa sieć na Mazurach działa. Podróże o 50 minut krótsze
Nowa sieć na Mazurach działa. Podróże o 50 minut krótsze
Kliknął reklamę. Odebrał telefon "brokera". Oszczędności znikły
Kliknął reklamę. Odebrał telefon "brokera". Oszczędności znikły
Spór o działkę. Gmina zapomniała wspomnieć o "drobnym" szczególe
Spór o działkę. Gmina zapomniała wspomnieć o "drobnym" szczególe
Wypożyczył auto na Okęciu. Firma chciała, żeby zapłacił za cudze usterki
Wypożyczył auto na Okęciu. Firma chciała, żeby zapłacił za cudze usterki