Nowy faworyt w wyścigu o tron papieski. Na niego wskazują bukmacherzy
Kto zostanie nowym papieżem po śmierci Franciszka? To pytanie, które zadają sobie wierni na całym świecie. Według bukmacherów głównym kandydatem do objęcia tronu papieskiego po papieżu Franciszku jest kardynał Pietro Parolin.
Papież Franciszek zmarł 21 kwietnia 2025 r. w wieku 88 lat. Kilka dni temu informowaliśmy, że największe szanse na objęcie tronu Piotrowego miał Luis Antonio Tagle z Filipin. Tuż za nim plasował się Pietro Parolin z Włoch.
To właśnie – jak donosi włoski dziennik "La Repubblica" – włoski kardynał, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, jest obecnie uznawany przez bukmacherów za głównego faworyta na następcę papieża Franciszka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Emerytka nie zostawiła na Tusku suchej nitki. Polacy mówią o drożyźnie
Nowy papież według bukmacherów
Parolin, który pełni funkcję sekretarza stanu od 2013 r., zyskał uznanie za swoje umiejętności dyplomatyczne i doświadczenie w zarządzaniu Kościołem. Jego kandydatura jest postrzegana jako kontynuacja polityki obecnego papieża, co może przyciągać zwolenników stabilności w Watykanie.
Bukmacherzy odnotowują wzrost zakładów na jego korzyść, co może sugerować, że jest on poważnie rozważany jako następca.
Brytyjski bukmacher William Hill oferuje kurs 2,50 na wybór Parolina. Na drugim miejscu plasuje się obecnie Antonio Tagle z Filipin (kurs 3,00). Podium zamyka Matteo Zuppi z Włoch (7,00) – czytamy w dzienniku.
We Francji temat przyszłego papieża trafił do programu Tech&Co emitowanego przez BFM TV. Prowadzący zapytali ChatGPT o wskazanie potencjalnego następcy papieża Franciszka.
Podążając śladami brytyjskich bukmacherów, sztuczna inteligencja również stawia na Parolina, który ma 27,6 proc. prawdopodobieństwa zostania kolejnym papieżem.
Jak wybiera się papieża?
Wybór nowego papieża zapada na konklawe, w którym uczestniczą kardynałowie (którzy nie ukończyli 80. roku życia w dniu śmierci lub rezygnacji papieża).
Każdy kardynał oddaje głos na kartce, zapisując imię kandydata. Aby zostać papieżem, kandydat musi uzyskać co najmniej 2/3 głosów. Jeśli po trzech dniach głosowań nie uda się osiągnąć wymaganej większości, następuje jednodniowa przerwa na modlitwę i refleksję, po czym głosowania są kontynuowane.
Po każdym głosowaniu karty są palone w specjalnym piecu w Kaplicy Sykstyńskiej, z której unosi się dym (czarny - nie wybrano papieża, biały - wybrano papieża).