Nowy przedmiot w szkołach. Czarnek: uczniowię będa czerpać z praktyki
- Przedmiot biznes i zarządzanie ma efektywnie wykorzystać na zajęciach wiedzę i obecność przedsiębiorców, ludzi prowadzących firmy po to, żeby uczniowie mogli więcej czerpać z praktyki i doświadczeń niż tylko z książek – powiedział w piątek minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Szef resortu edukacji w czwartek ogłosił, że od września nowy przedmiot: biznes i zarządzanie, wejdzie do szkół.
21.01.2022 10:59
Przemysław Czarnek, szef MEiN, był pytany na antenie Biznes24.pl o planowane na początku roku szkolnego 2023/2024 MEiN uruchomienie nowego przedmiotu – biznes i zarządzanie.
Nauka prowadzenia biznesu w szkołach
- Chcemy zdobyć wiedzę, w jaki sposób efektywnie wykorzystać podczas zajęć (...) wiedzę i obecność na zajęciach praktyków – przedsiębiorców, ludzi prowadzących małe lub wielkie firmy – po to, żeby uczniowie mogli więcej czerpać z praktyki i doświadczeń przedsiębiorców aniżeli tylko z książek – powiedział Czarnek.
- Jeśli złączymy wszystkie zajęcia, które poświęcamy ekonomii i finansom, wychodzi nam dwa dni na 12 lat edukacji, bo to jest tylko 60 godzin lekcyjnych – powiedział.
- Musimy zwiększyć ten zakres, chcemy wprowadzić rozszerzenie w szkołach podstawowych – możliwość zdawania tego rozszerzenia także na maturze, ale także większy kontakt z praktyką, więcej praktycznych informacji – jak prowadzić budżet, jak rozliczać podatki – powiedział minister.
Czarnek: chcemy przyspieszyć, potrzebujemy menadżerów
W czwartek Przemysław Czarnek w siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie poinformował, że na początku roku szkolnego 2023/2024 MEiN planuje uruchomienie nowego przedmiotu – biznes i zarządzanie.
- W polskim systemie szkolnictwa przewidzianych jest 60 godzin lekcyjnych zajęć związanych z ekonomią i finansami w ciągu 12 lat edukacji. Jak to podzielimy przez 45 minut, to wychodzi, że edukacją dotyczącą ekonomii i finansów zajmujemy naszym uczniom dwa dni w ciągu dwunastu lat. To zdecydowanie za mało –uważa minister.
Zdaniem Czarnka wciąż jednak za mało jest praktycznych aspektów przedsiębiorczości.
Według ministra w nowym przedmiocie "mieści się wszystko, co jest potrzebne młodemu człowiekowi, żeby poznał świat finansów, świat zarządzania, żeby mógł od początku podejmować racjonalne, rozsądne decyzje finansowe".
Chcemy przyspieszyć. Potrzebujemy menadżerów, potrzebujemy ludzi odważnych, którzy będą świadomi tego, jak zarządzać, co to jest biznes, ale będą też umieli radzić sobie w swoim gospodarstwie domowym, w podejmowaniu decyzji finansowych, ale też będą potrafili rozliczać się z podatków – stwierdził Czarnek.