Nowy rekord? Garaż w cenie mieszkania
Ceny garaży w Polsce rosną w tempie porównywalnym do cen mieszkań. W jednym z ogłoszeń sprzedawca za garaż zażądał aż 360 tys. zł. W górę idzie jednak wartość wszystkich takich obiektów. Średnia cena za m2 w stolicy zbliża się już do 9 tys. zł - pisze Bankier.pl.
Garaże stojące na podwórkach są coraz rzadszym widokiem w polskich miastach. Na nowych osiedlach mieszkaniowych już się ich nie buduje. Zapotrzebowanie na miejsce parkingowe lub dodatkową przestrzeń magazynową jednak nie maleje. Ceny garaży szybują więc w górę.
Bankier.pl trafił na ofertę z warszawskiej dzielnicy Ochota. Sprzedawca za 21 metrowy garaż żąda 360 tys. zł, co oznacza, że metr kwadratowy kosztuje ponad 17 tys. zł. To więcej niż wynoszą ceny transakcyjne za m2 lokali mieszkaniowych w stolicy. W peryferyjnych dzielnicach miasta można także znaleźć kawalerki, których cena jest niższa niż wspomnianego garażu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ceny jak 10 lat temu. Tak się kończy wojna dyskontów
Z analizy serwisu przeprowadzonej na podstawie danych platform Otodom.pl i OLX wynika, że średnia cena garażu w Warszawie to już prawie 150 tys. zł. Z wysokimi stawkami kupujący spotka się także w Krakowie (średnia 131 tys. zł), Gdańsku (102 tys. zł) i Szczecinie (104 tys. zł).
Bankier.pl wspomina tymczasem, że jeszcze w lutym 2023 r. "wrażenie robiły wpisywane w ogłoszeniach stawki przekraczające 100 tys. zł".
Inwestowanie w wynajem garaży, choć kiedyś mogło wydawać się obiecujące, teraz może przynieść inwestorom duże rozczarowanie. Według specjalistów obecne ceny sprawiają, że taka inwestycja przestaje być opłacalna. Tomasz Błeszyński, doradca rynku nieruchomości, poinformował WP Finanse, że przed pandemią przygotowywał oferty inwestycyjne dotyczące garaży, których ceny sprzedaży wynosiły od 20 do 35 tys. zł.
Obecnie, jak stwierdził Błeszyński, wszystko jest niezwykle drogie, w tym również garaże. Jego zdaniem, przy cenach znacznie przekraczających 100 tys. zł, inwestycja w garaż staje się nieopłacalna.