Nowy wirus atakuje bydło, kozy i owce w Europie

Wirus Schmallenberg atakuje bydło, owce i kozy, przypadki zachorowań wykryto już w Wielkiej Brytanii, Holandii, Niemczech, Belgii i Francji, w efekcie m.in. Rosja i Egipt wstrzymały import produktów mleczarskich z tych krajów - poinformowała FAPA.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP | CARSTEN REHDER

W Europie odnotowano od lata 2011 r. ok. 600 przypadków zachorowań zwierząt, które wywołał wirus Schmallenberg.

Jak zaznaczył Główny Lekarz Weterynarii Janusz Związek, wirus Schmallenberg jest nowy, a choroba przez niego wywoływana nie znajduje się europejskich rejestrach i nie jest zwalczana z urzędu.

Swobodny obrót zwierzętami sprzyja rozniesieniu się wirusa - zaznaczył Związek. Wiadomo, że do Polski nie sprowadzano zwierząt z ferm, w których wykryto chorobę. Związek dodał, że Państwowy Instytut Weterynaryjny w Puławach zgłosił gotowość do przeprowadzanie badań na obecność wirusa Schmallenberg.

W związku z rozprzestrzenianiem się tego wirusa w Europie władze Egiptu zdecydowały wstrzymać import produktów mleczarskich z krajów, gdzie wykryto przypadki zarażeń. Wcześniej Rosja i Meksyk wstrzymały przywóz owiec i kóz z tychpaństw.

Europejski Urząd Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) ocenia obecnie m.in. jakie są możliwości rozprzestrzenienia się wirusa.

Komisja Europejska, chce zgromadzić więcej informacji o skutkach tej choroby, zanim rozpocznie unijną akcję ostrzegającą przed nowym zagrożeniem. Komisja zapewniła też o możliwości finansowego wsparcia w związku z walką z wirusem. Ponadto KE zachęca też kraje członkowskie do monitorowania i zgłaszania przypadków zachorowań.

Zarażone wirusem zwierzęta rodzą zdeformowane lub martwe płody. Jagnięta mają wodogłowie, krzywe szyje lub sztywne stawy. Według ekspertów wirus jest odpowiedzialny także za tzw. krowią biegunkę u bydła w Holandii i w Niemczech, jaka miała miejsce na początku 2011 r.

Nazwa wirusa Schmallenberg (SBV) pochodzi od niemieckiej miejscowości, w której pierwszy raz go zidentyfikowano latem ubiegłego roku. Wirus atakuje głównie dorosłe bydło, ale także owce i kozy. Specjaliści są zdania, że jest on przenoszony przez insekty, podobnie jak to ma miejsce w przypadku choroby niebieskiego języka.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Za litr wódki chciał dać 200 zł. Skutki nocnej prohibicji w Gdańsku
Za litr wódki chciał dać 200 zł. Skutki nocnej prohibicji w Gdańsku
Najemcy z piekła rodem. To zrobili z mieszkaniem
Najemcy z piekła rodem. To zrobili z mieszkaniem
Nowy trend podbija wesela. Pary płacą za usługę 4 tys. złotych
Nowy trend podbija wesela. Pary płacą za usługę 4 tys. złotych
Skarbówka sprzedała tysiące aut pijanych kierowców. Tyle zarobiła
Skarbówka sprzedała tysiące aut pijanych kierowców. Tyle zarobiła
Podpisali umowy na fotowoltaikę. Zostali z niczym
Podpisali umowy na fotowoltaikę. Zostali z niczym
Nakaz rozbiórki mikrolokali w Krakowie. Deweloper walczy w sądzie
Nakaz rozbiórki mikrolokali w Krakowie. Deweloper walczy w sądzie
Złoty interes w aptekach. NFZ płaci fortunę
Złoty interes w aptekach. NFZ płaci fortunę
Rolnicy mają 5 godzin. Kontrowersyjne ograniczenia na Dolnym Śląsku
Rolnicy mają 5 godzin. Kontrowersyjne ograniczenia na Dolnym Śląsku
Zamówiła telefon za 500 zł, została oszukana. Oto co było w przesyłce
Zamówiła telefon za 500 zł, została oszukana. Oto co było w przesyłce
Zalewa nas kapusta z zagranicy. Niemcy zarobili ponad 16 mln zł
Zalewa nas kapusta z zagranicy. Niemcy zarobili ponad 16 mln zł
To koniec kultowego baru w Gdańsku. Działał prawie 30 lat
To koniec kultowego baru w Gdańsku. Działał prawie 30 lat
Przegrał ze skarbówką. Musi zapłacić podatek od emerytury po matce
Przegrał ze skarbówką. Musi zapłacić podatek od emerytury po matce