NSA: decyzja dot. zakazu sprzedaży dopalaczy była ważna

Decyzja Głównego Inspektora Sanitarnego, na podstawie której w październiku 2010 r. zamknięto sklepy z dopalaczami i zabroniono handlu nimi, była ważna - wynika ze środowego wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Obraz
Źródło zdjęć: © Flickr | epsos

W 2010 r. Główny Inspektor Sanitarny (GIS) zakazał na terenie całej Polski sprzedaży dopalaczy, powołując się na ustawę o Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Nakazał też zamknięcie punktów, w których wyroby takie były produkowane lub sprzedawane.

GIS uzasadniał zakaz licznymi, nagłymi zachorowaniami młodych ludzi, co budziło podejrzenie zatruć substancjami psychoaktywnymi, najprawdopodobniej po zażyciu dopalaczy. Twierdził, że dopalacze są zagrożeniem dla życia i zdrowia i nie powinny być sprzedawane, a decyzja powinna być wykonana natychmiastowo.

Sprawa znalazła się w sądzie na skutek skargi złożonej przez właścicielkę jednego z koszalińskich sklepów, w których sprzedawano dopalacze. Sklep był oznaczony jako punkt sprzedaży wyrobów kolekcjonerskich.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie nie podważył decyzji GIS z października 2010 r., natomiast uchylił drugą decyzję Inspektora z 2011 r., utrzymującą w mocy poprzednią. Sąd uznał, że GIS, rozpatrując wniosek właścicielki o ponowne rozpoznanie sprawy, powinien był zbadać, jakie substancje znajdowały się w jej sklepie i czy miały one wpływ na zdrowie i życie ludzi.

Mimo częściowej wygranej właścicielka złożyła skargę kasacyjną do NSA. Zaskarżyła pierwotną decyzję z 2010 r. z tego powodu, że nie wskazywała ona adresata. Pełnomocnik właścicielki koszalińskiego sklepu, radca prawny Maciej Kamieniarz mówił w rozmowie z PAP, że decyzja GIS została skopiowana w wielu egzemplarzach i nie było na niej danych indywidualnych żadnego adresata.

W środę NSA oddalił skargę kasacyjną właścicielki koszalińskiego sklepu (sygn. II OSK 1517/12). Sąd nie odniósł się do zarzutu dotyczącego adresatów decyzji. Stwierdził natomiast, że przepisy te nie przewidują możliwości stwierdzenia przez organ odwoławczy nieważności decyzji wydanej w I instancji.

Z tego powodu WSA nie miał podstaw, aby podważyć decyzję z 2010 r. - wyjaśnił sędzia NSA Włodzimierz Ryms w ustnym uzasadnieniu wyroku.

NSA przyznał również rację WSA, że GIS, rozpatrując ponownie sprawę w 2011 r., nie wyjaśnił wszystkich okoliczności - nie zbadał, jakie substancje znajdowały się w koszalińskim sklepie i czy miały one wpływ na zdrowie i życie ludzi. Dlatego uchylenie przez WSA decyzji z 2011 r. było trafne i sprawa powinna zostać ponownie rozpoznana.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje