NSA: wydatki na kolacje biznesowe można wrzucić w koszty

Wydatki na kolacje biznesowe są kosztem podatkowym - orzekł w poniedziałek Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku wydanym w siedmioosobowym składzie. Uznał, że nie są to wydatki na reprezentacje, których przepisy nie pozwalają zaliczyć do kosztów

NSA: wydatki na kolacje biznesowe można wrzucić w koszty

17.06.2013 | aktual.: 17.06.2013 15:47

Zdaniem NSA wydatki na obiady i kolacje biznesowe nie są kosztami reprezentacji, bo nie wiążą się z poprawą wizerunku przedsiębiorcy, tylko z jego przychodem, i dlatego przedsiębiorcy mogą zaliczać je do kosztów uzyskania przychodu (II FSK 702/11).

"W każdej sprawie należy indywidualnie badać, czy dane wydatki są kosztem podatkowym, czy kosztem reprezentacji" - podkreślił sędzia Jan Rudowski, uzasadniając wyrok. Z tego powodu - jak tłumaczył - Naczelny Sąd Administracyjny nie może wydać uchwały, w której stworzyłby definicję kosztów reprezentacji, wspólną dla wszystkich tego typu spraw.

Poniedziałkowy wyrok, wydany w poszerzonym, siedmioosobowym składzie, nie wiąże innych składów sędziowskich NSA i sądów administracyjnych. Może być jednak wskazówką przy rozstrzyganiu przez nie innych spraw dotyczących wydatków na spotkania z kontrahentami w restauracji oraz na catering.

Dotychczas w NSA i sądach administracyjnych zapadały różne wyroki w takich sprawach. Część składów sędziowskich przyznawała rację przedsiębiorcom, że wydatki na organizację biznesowych kolacji są etapem negocjacji handlowych, bo zmierzają do podpisania umowy z kontrahentem. Część sądów uważała, że wiążą się z kreowaniem i utrwalaniem pozytywnego wizerunku przedsiębiorców w oczach klienta, czyli - używając języka ustaw podatkowych - służą "reprezentacji", a ta - zgodnie z podatkowymi przepisami - nie jest kosztem.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)