O co nie mogą pytać na rozmowie kwalifikacyjnej?

Prawie połowa Polaków na rozmowach kwalifikacyjnych pytana jest o zbyt osobiste aspekty życia prywatnego

O co nie mogą pytać na rozmowie kwalifikacyjnej?
Źródło zdjęć: © thinkstock

30.01.2012 | aktual.: 30.01.2012 12:08

Szef nie może pytać kandydatów podczas rozmowy kwalifikacyjnej o poglądy polityczne i orientację seksualną. Co zrobić, gdy jednak takie pytania padną? O tym, jak wybrnąć z niewygodnej sytuacji mówi Jarosław Kędzierzawski, psycholog społeczny, zajmujący się rekrutacją pracowników dla dużych spółek.

- O co szef lub osoba prowadząca rekrutację nie może pytać podczas rekrutacji?

O to, czym zajmują się rodzice lub żona, czy mąż kandydata, o majątek, czy stan konta kandydata, o jego poglądy polityczne. O orientację seksualną, wyznanie, plany macierzyńskie. Rozmowa kwalifikacyjna ma wykazać jakie kandydat ma kwalifikacje i predyspozycje do pracy na danym stanowisku. Nie można pytać o sprawy prywatne.

- Co ma zrobić kandydat, któremu zależy na zatrudnieniu, a takie pytania jednak padają?

- Powinien powiedzieć, że zgodnie z prawem może odmówić odpowiedzi na te pytania, bo to są sprawy osobiste. Powinien to powiedzieć uprzejmie, ale stanowczo. Zdarza się, że prowadzący rekrutację chcą sprowokować kandydata, zbadać, czy jest na tyle asertywny, by powiedzieć „nie”, nawet, gdy mu zależy na pracy.

Pracodawcy lub „łowcy głów” lubią zadawać takie pytania np. przedstawicielom handlowym, czy menedżerom albo osobom, które mają strzec tajemnicę handlową. Jak mają dbać o interesy, czy ważne informacje pracodawcy, jeśli nie potrafią dbać o własne? W żadnym wypadku nie wolno odpowiadać na tego typu pytania. Jeśli pracodawca zapyta kandydatkę o ciążę lub orientację seksualną, to może też znaczyć, że poziom kultury i intelektu tego szefa jest mierny. I tak naprawdę dobrze, że nie pracujemy w firmie prowadzonej przez takiego szefa. Nie odpowiadając na takie pytania nic nie tracimy, a możemy zyskać.

- Czy rzeczywiście szefowie są zdolni do takich pytań i tym samym niestosownego zachowania?

- Tak, ciągle padają dziwaczne pytania na rozmowach kwalifikacyjnych. Chociaż w ostatnich latach poziom nieco się podwyższył. Pracodawcy wiedzą, że nie mogą już pytać kandydatek o ich plany rodzinne. Jeszcze 5 lat temu to było wręcz standardowe pytanie. *- O co dokładnie może pytać szef? *

Kodeks pracy wyznacza zakres informacji, których podania pracodawca może żądać od kandydata. Można pytać o imię i nazwisko, datę urodzenia, miejsce zamieszkania i adres do korespondencji, imiona i nazwiska rodziców, wykształcenie, doświadczenie zawodowe. Pracodawca może żądać udokumentowania tych informacji. Oprócz tego może prosić o świadectwa pracy z poprzednich miejsc zatrudnienia, dyplomy ukończenia szkół i kursów, opinie poprzednich pracodawców. Przyszły pracodawca ma również prawo poprosić o orzeczenie lekarskie stwierdzające brak przeciwwskazań lekarskich do wykonywania pracy na stanowisku, na które kandydat aplikuje. Pracodawca, który pyta o więcej niż zezwalają na to przepisy lub przetwarza dane osobowe, do których przetwarzania nie jest uprawniony, może narazić się na odpowiedzialność karną.

W takim przypadku kandydat może zażądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny, zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego.

Pytania muszą być rzeczowe i ukierunkowane na poznanie kandydata pod kątem jego wiedzy i umiejętności. Szef może szczegółowo pytać o doświadczenie zawodowe, odbyte praktyki, staże oraz wykształcenie. Kandydat może się też spodziewać pytań o zainteresowania, swoje cechy charakteru, czy o to, jaką przyszłość zawodową przewiduje, jak się widzi za 10 lat. Odpowiedzi muszą dotyczyć pracy, nie możemy mówić pracodawcy, że zamierzamy opłynąć jachtem kulę ziemską lub kupić sobie konia wyścigowego. Kandydat powinien przedstawić swój dorobek zawodowy, przedstawić się jako osobę ambitną i pracowitą, posiadającą odpowiednie cechy charakteru.

- Zasada nie pytania o sprawy osobiste dotyczy też kandydatów podczas rozmowy?

- Tak, kandydat podobnie jak i pracodawca ma prawo pytać o wszystkie aspekty związane z pracą, stanowiskiem, o które się ubiega, swoim wynagrodzeniem, czy przyszłymi obowiązkami. Nie może pytać o poglądy polityczne szefa, czy innych pracowników w firmie. Pytania, których nie może ci zadać pracodawca:

Czy zamierza pani/pan założyć rodzinę?, Czy jest pani w ciąży?, Ile ma pani/pan dzieci? , Czy chodzi pani/pan do kościoła lub jakiego wyznania pan/pani jest?, Czy była pani/pan członkiem jakiejś partii politycznej?, Czy jest pani/pan heteroseksualna/y? Ile pieniędzy ma pan/pani na koncie?, Czym zajmują się pani/pana rodzice lub m małżonek.

Krzysztof Winnicki/JK

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także