Obama zapewnia, że rozwinie obronę przeciwrakietową USA
Prezydent USA Barack Obama skierował w sobotę list do Senatu USA, w którym zapewnia, że układ START nie powstrzyma rozbudowy systemu obrony przeciwrakietowej kraju. Senatorowie debatują nad ratyfikacją nowego układu z Rosją
19.12.2010 | aktual.: 19.12.2010 02:27
Prezydent USA Barack Obama skierował w sobotę list do senatu USA, w którym zapewnia, że układ START nie powstrzyma rozbudowy systemu obrony przeciwrakietowej kraju. Senatorowie debatują nad ratyfikacją nowego układu z Rosją
Zawarty przez Obamę w kwietniu układ z rosyjskim prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem o redukcji broni nuklearnej do 1550 głowic po obu stronach, jest blokowanego przez polityków GOP. Do jego ratyfikacji potrzebne są głosy dwóch trzecich spośród stu senatorów. Zastrzeżenia republikańskich senatorów budzą sformułowania zawarte w preambule porozumienia, które podkreślają związek między bronią ofensywną a defensywną.
W sobotę senat odrzucił proponowaną przez Republikanów zmianę treści preambuły, co było - jak pisze AFP - próbą "storpedowania" układu przez GOP.
By upewnić ustawodawców, że podpisanie START nie oznacza wstrzymania rozbudowy amerykańskiego systemu obrony antyrakietowej, prezydent wysłał do lidera demokratycznej większości w senacie, Herry'ego Reida list, zapewniający o jego determinacji i woli systemu obrony przeciwrakietowej.
- Niezależnie od posunięć Rosji w tym względzie, tak długo, jak długo będę prezydentem i tak długo jak długo Kongres dostarczy niezbędnych funduszy, Stany Zjednoczone będą nadal rozwijać i rozmieszczać skuteczną broń antyrakietową, by chronić USA, nasze siły (zbrojne), naszych sojuszników i partnerów - napisał prezydent.
Biały Dom ostrzegał już wcześniej, że jeśli nie uda się ratyfikować porozumienia w sprawie START-u, może to zniechęcić Rosję do współpracy w takich kwestiach jak Iran czy Afganistan.
Ratyfikację układu - mimo opozycji większości Republikanów - poparło wielu najwyższych rangą przedstawicieli wojska - przypomina Reuters.
Za podpisaniem układu opowiedział się też były republikański prezydent USA George H.W. Bush. Były prezydent (1989-1993) niezmiernie rzadko wypowiada się na tematy polityczne, a zwłaszcza nie komentuje bieżących wydarzeń. To Bush senior zawarł z ZSRR pierwszy układ START, ratyfikowany przez Senat w 1991 roku.
Kilku byłych sekretarzy stanu z partii republikańskiej, jak generał Colin Powell i Condoleezza Rice, którzy byli szefami amerykańskiej dyplomacji za rządów poprzedniego prezydenta George'a W. Busha.
Obama i prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew podpisali porozumienie w kwietniu. Zobowiązuje ono byłych rywali z czasów zimnej wojny do zmniejszenia w ciągu siedmiu lat arsenałów nuklearnych nawet o 30% - do nie więcej niż 1550 rozmieszczonych głowic.
Demokraci chcą ratyfikować traktat, zanim skład Kongresu zmieni się w rezultacie listopadowych wyborów. Obawiają się oni, że później będzie to trudne, gdyż Republikanie zyskali więcej miejsc w senacie.