Obrona minimów z września ub. roku na 2 014 pkt
Ostatnia sesja w minionym tygodniu przebiegała w mieszanych nastrojach. Otwarcie notowań wypadło na poziomie 2 033 pkt, po czym w trakcie pierwszych minut handlu podaż zepchnęła kurs do 2 014 pkt, gdzie znajdują się minima intraday z września ub. roku i tym samym minima dotychczasowej fali spadkowej, zapoczątkowanej latem ub. roku.
Obrona przez popyt wsparcia zaowocowała próbą kontrataku, która trwała praktycznie do końca dnia. Kurs FW20M12 zwyżkował do 2 064 przed godz. 14, a dalsza część sesji mijała pod znakiem konsolidowania się kursu. Zamknięcie notowań wypadło na poziomie 2 054 pkt (+0,44%), a dzienny wolumen obrotu wyniósł 47,4 tys. sztuk.
Wykres WIG20 W trakcie piątkowej sesji na wykresie kontraktów terminowych pojawiła się biała świeca, która dolnym cieniem obroniła minima z września ub. roku. Tym samym strona popytowa została postawiona pod ścianą, zdając jednak pierwszy test z determinacji. Szansa na odbicie kursu znacząco wzrosła, gdyż RSI dotarł do dolnego ograniczenia swoich zmian na dominującym rynku niedźwiedzia (poziom 24 pkt), a pomiędzy tym oscylatorem i wskaźnikiem Composite Index ukształtowała się niewielka dywergencja pozytywna.
Jednak silnym argumentem podażowym pozostaje ADX, który wskazuje już na silny, główny trend spadkowy. Najbliższy silny opór znajduje się na 2 170 pkt, jako zniesienie 38,2% spadków zapoczątkowanych w lutym. Dzisiaj istotną figurą marko, na którą rynek będzie zwracał uwagę to publikacja informacji o produkcji przemysłowej w Polsce za kwiecień: rynek oczekuje przyspieszenia tempa wzrostu z 0,7% r/r w marcu do 3% r/r w minionym miesiącu.
Biuro Maklerskie Banku BPH