Odejście BRIC od dolara?

Wczoraj późnym wieczorem byliśmy świadkami ważnego dla dalszych ruchów eurodolara wydarzenia.

Odejście BRIC od dolara?
Źródło zdjęć: © WP.PL

18.06.2009 | aktual.: 18.06.2009 09:59

Na zakończonym wczoraj szczycie państw z grupy BRIC Rosji i Chiny, dwaj główni orędownicy odejścia do dolara jako głównej waluty rozliczeniowej przy wymianie handlowej, doszli do porozumienia w sprawie płatności za dostarczaną ropę do Państwa Środka. Należności mają być uiszczane w rosyjskich rublach co odbije się na kondycji amerykańskiej waluty, gdyż szacowana na kolejne 20 lat wartość sprzedanego czarnego surowca sięgnie 100 mld USD.

Kolejne ważne informacje, które mogą w dniu dzisiejszym podtrzymać wybicie się eurodolara na północ i kontynuację wzrostów inwestorzy poznają popołudniu. Dotyczyć one będą tygodniowej liczby bezrobotnych, oraz kolejnego indeksu koniunktury gospodarczej w lipcu w regionie Filadelfii. Najbardziej optymistyczny może być odczyt indeksów wyprzedzających koniunkturę, które to odczyty od początku drugiego kwartału ponownie są dodatnie co może wróżyć dalszą poprawę sytuacji gospodarczej za Oceanem w drugiej połowie bieżącego roku. Nie bez znaczenia dla ponownego odejścia inwestorów od zielonego w średnim terminie mogą być pogłoski o tym, że FED wykorzysta komentarz po swoim przyszłotygodniowym posiedzeniu do „ucięcia” spekulacji dotyczących możliwości zaostrzenia polityki monetarnej w USA do końca bieżącego roku. Najprawdopodobniej przedstawiciele tej instytucji podkreślą, że kiepska kondycja rynku pracy oraz amerykańskiego sektora przemysłowego w sposób znaczący ograniczać będą presję inflacyjną, co pozwoli
utrzymać stopy procentowe na niższych poziomach.

Wspomniany na samym początku impuls spowodował ponowne zwiększenie prawdopodobieństwa powrotu eurodolara do oczekiwanych przez nas długoterminowych wzrostów.

Rynek polski

Wczoraj rano poznaliśmy pozytywną dla całego regionu decyzję łotewskiego parlamentu, który przegłosował i uchwalił zaproponowane przez rząd drastyczne cięcia wydatków budżetowych, które miały na celu ponowny dostęp tego kraju do tak koniecznej pożyczki Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Komisji Europejskiej o wartości 7,5 mld EUR. Taki zastrzyk gotówki może uchronić łotewskiego łata znajdującego się w systemie ERM II przed dewaluacją. Ochroniłoby to cały nasz region przed odpływem kapitałów zagranicznych.

Pomimo tego złotówka pozostaje słabsza ze względu na krótkoterminowe pogorszenie się nastrojów na rynkach kapitałowych oraz niepewność co do wielkości o jakie pozostanie powiększony deficyt polskiego budżetu na rok bieżący i jaki charakter przebierze prowadzona przez RPP polityka monetarna w okresie wakacyjnym. Czynniki te mogą w kolejnych miesiącach powstrzymywać wyraźniejsze umocnienie się naszej waluty i doprowadzić do konsolidacji polskich par walutowych.

EURUSD

Para EUR/USD na przełomie 3 ostatnich dni odnotowuje dynamiczne wzrosty spowodowane odbiciem od obszaru 1,3750 stanowiącego splot zniesień Fibonacciego oraz wsparcia wynikającego z maksimów/minimów wielu świec o interwale dziennym. Każdy silny atak na ten obszar kończy się dynamicznym odbiciem, co na wykresie widoczne jest poprzez długie cienie świec. Sygnalizuje to dużą moc wsparcia. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest wybicie się pary EUR/USD górą aż do okolic 1,42, gdzie znajduje się splot zniesień Fibonacciego. Wspomniana w dniu wczorajszym asymetryczna formacja głowy i ramion zdaje się być unieważniona. Aby doszło do pełnego jej zanegowania musi zostać przebity poziom 1,4050 stanowiący górne ograniczenie poprzedniego ramienia.

USDPLN
USD/PLN, która w ostatnich dniach odnotowała znaczne spadki, po odbiciu od górnego ograniczenia trendu bocznego który zbiega się jednocześnie ze zniesieniem Fibonacciego znajdującym się w okolicach 3,2870. Daje to silny opór, który zapobiegnie ryzyku wzrostów. Prognozuje się spadek tej pary walutowej do okolic 3,12-dolne ograniczenie trendu bocznego. Scenariusz taki potwierdza również przecięcie średnich kroczących, które sygnalizują sprzedaż dolarów.

EURPLN

Para EUR/PLN ponownie przebywa w górnym zakresie ograniczenia trendu horyzontalnego. Fakt ten nie powinien jednak wzbudzać nadziei eksporterów. Należy pamiętać, że im dłuższa konsolidacja w górnym ograniczeniu tym bardziej dynamiczny będzie spadek tej pary walutowej. W kilkudniowej perspektywie oczekuje się więc tendencji do osuwania się kursu w stronę dolnego ograniczenia trendu bocznego znajdującego się w okolicach 4,30. O prędkości umacniania się złotówki w stosunku do euro decydowały będą w dużej mierze poczynania eurodolara. Jeżeli jego wybicie górą będzie przebiegało bez większych problemów, ku czemu narazie się on skłania to zobaczymy również dynamiczne umocnienie złotego.

GBPPLN

Na parze GBP/PLN w ostatnich dniach doszło do wybicia z trendu horyzontalnego (4,7150-5,13), który utrzymywał się w ciągu przeszłych miesięcy. Takie wybicie oznaczać może chęć dotarcia do poziomu 5,4730, gdzie znajduje się silny obszar zniesienia Fibonacciego oraz okolice poprzedniego szczytu. Należy zauważyć, że funt zyskuje w stosunku do innych walut w ostatnim czasie. Taką sytuację uznać można za odreagowanie jego osłabieniach w ostatnich latach.

AMB Consulting

Tomasz Szecówka - analityk rynku walutowego
Michał Wojciechowski- analityk rynków finansowych

walutyzłotyeuro
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)