Trwa ładowanie...
okrasa
16-10-2013 10:54

Odnieśli sukces, bo mają fach w ręku

Mamy za dużo osób wykształconych, a wyższe wykształcenie nie zawsze idzie w parze z umiejętnościami przydatnymi na rynku pracy

Odnieśli sukces, bo mają fach w rękuŹródło: Thinkstock
d2yhncz
d2yhncz

- Mamy za dużo osób wykształconych, a wyższe wykształcenie nie zawsze idzie w parze z umiejętnościami przydatnymi na rynku pracy – mówi Sebastian Popiel, właściciel firmy People.

Studia wyższe były zawsze gloryfikowane. Niegdyś stanowiły ważną przepustką do kariery, ale to uruchomiło wiele szkół, które dają wykształcenie tylko na papierze. - Według OECD mamy najbardziej wykształconą młodzież w Europie – 47 proc. obecnie żyjących osób w naszym kraju, skończy studia, przed ukończeniem 30 lat! Dla porównania, we Włoszech 27 proc., a w Niemczech 25 proc. Mało jest również ludzi, którzy kształcą się z pasją poszukiwania wiedzy – zauważa Popiel. Nie brakuje za to osób, które dzięki temu, że zdobyły konkretny zawód, odniosły życiowy sukces. A w zdobywaniu zawodu pomocna im była właśnie pasja – zamiłowanie do tego, co robili.

Karol Okrasa, kucharz

Choć szkołę wybrali mu rodzice, okazało się, że był to strzał w dziesiątkę. Mimo, że za młodu nie przejawiał talentów kulinarnych, ani szczególnego zainteresowania gotowaniem, Karol Okrasa szybko odnalazł pasję w swoim zawodzie. Jak przyznaje, w technikum gastronomicznym dostał solidne podstawy teoretyczne, a najlepszą praktykę zdobył w uznanych hotelach w Warszawie. Dziś kulinarny celebryta, prowadzi restaurację w jednym z droższych warszawskich hoteli, ma własny program o gotowaniu i zbija niemałe pieniądze na kampaniach reklamowych.

Dariusz Rodewald, mechanik

Już w wieku piętnastu lat zrozumiał, co chce robić. Wtedy jego brat kupił garbusa i godzinami potrafili „szperać w aucie”. Nauka w zawodówce samochodowej szła równolegle z praktyką w małym warsztacie prowadzonym przez jego sąsiada. Potem udało mu się, dostać pracę za granicą, w Holandii, w dużej firmie specjalizującej się w samochodach ciężarowych. Już wydawałaby się, że znalazła swoją ścieżkę kariery, gdyby nie mały garaż nieopodal zakładu pracy, w którym produkowano dakarówki. Miejsce to szczególnie pociągała Rodewalda, a jego przełożony, Jan de Rooy, zauważył tę pasję i zaoferował mu pracę w dziale samochodów rajdowych. De Rooy sam jeździł w rajdach i bardzo szybko zaproponował Polakowi, udział w jednym z nich. Dziś Dariusz Rodewald jest cenionym mechanikiem rajdowym, który ma na swoim koncie wiele sukcesów.

d2yhncz

Szymon Filoda, projektant mebli

Zawód wybrała mu mama, a, że w domu rodzinnym się nie przelewało, po szkole musiał iść do pracy. Jednak w zawodówce poziom nauczania okazał się dla niego za niski i postanowił kontynuować naukę w Technikum Technologii Drewna i Policealnym Studium Rzemiosł Artystycznych. Chciał się uczyć dalej, a solidne podstawy praktyczne nie przeszkodziły mu w ukończeniu wyższej uczelni. Dziś absolwent Wydziału Architektury i Wzornictwa ASP w Poznaniu sam wykłada na uczelni, prowadzi własną firmę projektową i jest jednym z cenionych i nagradzanych designerów polskich.

Jaga Hupało, fryzjerka

Kiedy podjęła decyzję o pójściu do zawodówki fryzjerskiej, rodzice pukali się w głowę. Odbyła praktykę w salonie mistrza Edwarda Szymańskiego w Kłodzku. Dziś jest jedną z najbardziej rozpoznawanych fryzjerek w świecie show biznesu. Stylizuje fryzury Katarzyny Figury czy Małgorzaty Kożuchowskiej. Współpracuje z największymi magazynami mody i jest autorką stylizacji do oper Mariusza Trelińskiego. Zaczynała od małego salonu fryzjerskiego w Nowej Rudzie, w którym nie było nawet ogrzewania. Ale już wtedy klientki doceniły jej talent i kolejki ustawiały się od rana do wieczora. Przełomowym momentem w karierze stylistki była decyzja o wyjeździe do Warszawy. Dziś prowadzi znany, nie tylko w stolicy, salon fryzjerski i jest współautorką linii kosmetyków do pielęgnacji włosów.

d2yhncz

Fach w ręku daje pewną pracę

– Dziś można być średnim kucharzem, ale jeśli jest się dobrym w swoim fachu, można być i kucharzem celebrytą, takim, który ma sieć swoich restauracji czy takim, który pisze książki – mówi Sebastian Popiel, właściciel firmy People. - Mamy czas powrotu do specjalizacji, bo ona daje ogromne możliwości. Zdobycie zawodu nie przeszkadza nam w rozwijaniu w późniejszym czasie swojej kariery, np. zamianę jej na korporacyjną. Natomiast trudniej jest po studiach i wieloletniej pracy w korporacji rozwijać się w jakimś konkretnym fachu. Inny ważny aspekt posiadania zawodu jest taki, że bez względu na to, w jakim miejscu i czasie się znajdziemy, możemy wykonywać swoją pracę. Kucharz znajdzie zatrudnienie w każdej szerokości geograficznej, ale menedżer marketingu już niekoniecznie – zauważa Popiel.

md,MA,WP.PL

d2yhncz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2yhncz