Odpoczynek po niezwykłym rajdzie

Dzisiejsza sesja to odpoczynek po wczorajszym "mocnym uderzeniu", którego powody nie są na razie końca znane. W USA owszem, w piątek DJIA urósł 0,5 proc. "wykręcając" kolejny rekord. Wczoraj go jeszcze trochę poprawił, ale S&P500 spadł wczoraj o 0,4 proc. W Europie też mieliśmy wczoraj wzrosty, ale raczej symboliczne.

Obraz
Źródło zdjęć: © GPW

WIG20 zakończył 3-tygodniową korektę i niespodziewanie wystarczyły tylko dwie sesje, aby odrobił całość strat i ustanowił nowy kilkumiesięczny szczyt. Po zakończeniu korekty powinien się raczej zatrzymać przez szczytem z końca października na poziomie 2590 pkt. i ruszyć dalej po pewnym odpoczynku, czy małej korekcie. Mógłby go pokonać z marszu również przy doskonałych nastrojach na giełdach światowych, ale rynki zagraniczne notowały dość spokojne wzrosty. Stało się więc coś niespodziewanego i rzadko spotykanego.

Skąd ta siła? Wczorajszy, aż 3-procentowy wzrost odbył się przy obrotach większych niż zwykle. Średnia wolumenu WIG20 oscyluje w ostatnich tygodniach wokół 700 mln. PLN, tymczasem wczoraj obrót wyniósł 958 mln. Więcej, ale relatywnie, jak na taki zasięg wzrostu, mało co więcej. W okolicach niedawnego szczytu 2590-2600 pkt. powinna wisieć większa podaż, której wykupienie wymagałoby znacznych zakupów. Tej podaży tam nie było. Rajdu nie usprawiedliwia trwająca dyskusja o reformie OFE. Tym bardziej, że w ostatnich dniach rząd przeszedł do kontrofensywy w wyniku której złagodziła swoje stanowisko Prokuratoria Generalna i pojawiło się kilka opinii ekspertów o zgodności proponowanych zmian z konstytucją. Dziś rząd przyjął projekt zmian. Pozostaje jeszcze niejasne stanowisko prezydenta – czy ustawę podpisze, czy odeśle do Trybunału Konstytucyjnego.

Dziś główny indeks spadł o 0,8 proc. ale jest to niewielka korekta wobec wzrostu z ostatnich dwóch sesji. Na zamknięciu zanotował okrągłe 2600 pkt. Znajduje się bezpośrednio przed dwuletnim szczytem ze stycznia tego roku – 2630 pkt. Tymczasem zbliża się już grudzień i koniec roku. Tradycyjnie na koniec roku instytucje nie są zainteresowane wyprzedażą akcji mogącą zaniżyć wycenę portfeli.

Witold Zajączkowski

Źródło artykułu: Dom Maklerski BOŚ
Wybrane dla Ciebie
Umieścili kartkę o płatnościach gotówką. Burza w komentarzach
Umieścili kartkę o płatnościach gotówką. Burza w komentarzach
Obowiązek dla 3,5 mln Polaków w 2025 r. Inaczej 5 tys. zł kary
Obowiązek dla 3,5 mln Polaków w 2025 r. Inaczej 5 tys. zł kary
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Straszą podniesieniem cen. Branża chce sprzedawać alkohol na stacjach
Straszą podniesieniem cen. Branża chce sprzedawać alkohol na stacjach
Kupił paczki niespodzianki na Vinted za niecałe 60 zł. To w nich było
Kupił paczki niespodzianki na Vinted za niecałe 60 zł. To w nich było
Ranking zamożności. Najbiedniejsze miasteczko jest na Dolnym Śląsku
Ranking zamożności. Najbiedniejsze miasteczko jest na Dolnym Śląsku
Rząd podniesie akcyzę? Resort rolnictwa ostrzega przed skutkami
Rząd podniesie akcyzę? Resort rolnictwa ostrzega przed skutkami
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
1750 zł dopłaty do rachunków. Kto skorzysta i jak złożyć wniosek?
1750 zł dopłaty do rachunków. Kto skorzysta i jak złożyć wniosek?
Polscy rolnicy sadzą na potęgę. Wielki wzrost od nowelizacji ustawy
Polscy rolnicy sadzą na potęgę. Wielki wzrost od nowelizacji ustawy
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Kłopoty dwóch polskich marek. Jest wniosek o upadłość
Kłopoty dwóch polskich marek. Jest wniosek o upadłość