27.07. Warszawa (PAP) - Odsetek przeciwników przystąpienia Polski do strefy euro wzrósł od stycznia do lipca o 8 pkt. proc. do 68 proc. - wynika z lipcowego badania CBOS. Poparcie dla euro wyraża 25 proc. Polaków, a więc o 7 pkt. proc. mniej niż w styczniu.
Z badania wynika, że utrzymywanie się niepewności co do przyszłości eurolandu przyczyniło się do wzrostu sceptycyzmu Polaków wobec zasadności wprowadzenia euro w naszym kraju.
"W ciągu ostatniego półrocza odsetek przeciwników przyjęcia wspólnej waluty zwiększył się o 8 punktów (do 68 proc.) i jest najwyższy z dotychczasowych. Wprowadzenie euro w Polsce popiera obecnie zaledwie co czwarty badany (25 proc., o 7 punktów procentowych mniej niż na początku roku)" - napisano w komentarzu do badania.
"Zdecydowana większość osób przekonanych o zasadności przyjęcia wspólnej waluty sądzi, że nie należy się z tym spieszyć. Tego zdania jest ponad cztery piąte zwolenników przyjęcia euro (82 proc.). Za możliwie najszybszym wprowadzeniem w Polsce euro opowiada się 17 proc. respondentów popierających tę decyzję" - dodano.
Z badania wynika także, że 34 proc. Polaków uważa, że w ciągu najbliższych lat strefa euro zmniejszy się bądź rozpadnie.
"Co trzeci badany (34 proc.) sądzi, że w najbliższych latach strefa euro skurczy się lub nawet rozpadnie. Niemal tyle samo osób (32 proc.) przewiduje, że będzie zachowane status quo - żadne państwo nie przystąpi do strefy euro ani z niej nie wystąpi. Tylko co piąty ankietowany (19 proc.) spodziewa się rozszerzenia strefy euro o kolejne państwa" - dodano.
Badanie przeprowadzono w dniach 5-12 lipca 2012 roku na liczącej 960 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski. (PAP)
nik/ ana/
