Odstąpienie od umowy kupna samochodu – co musisz wiedzieć?

Czasami może się okazać, że używany samochód nie jest w tak dobrym stanie, jak na początku gwarantował sprzedawca. Co zrobić w takiej sytuacji? W jakich sytuacjach można anulować umowę kupna auta i jak wygląda proces odstąpienia od umowy?

Źródło zdjęć: © Pexels
Anna Piątkowska-Borek

25.06.2023 12:00

Nie każdy kupuje samochód w salonie. Z uwagi na wciąż rosnące ceny nowych pojazdów rynek aut używanych kwitnie. Wiele osób potrzebujących auta na co dzień przeszukuje ogłoszenia w nadziei, że trafi na egzemplarz w dobrym stanie technicznym.

Zakup samochodu używanego nie jest oczywiście łatwy. Jeśli nie znamy się na motoryzacji, warto skorzystać z pomocy kogoś, kto pomoże nam sprawdzić pojazd przed zakupem. Nie brakuje bowiem nieuczciwych sprzedawców, którzy wykorzystają naszą niewiedzę i będą próbować sprzedać auto z ukrytą wadą. Ta może ujawnić się nawet po dłuższym czasie od zakupu.

Czy w takiej sytuacji kupujący, który nieświadomie nabył pojazd z wadą ukrytą, ma jeszcze możliwość manewru? ? Czy może jeszcze odstąpić od umowy kupna samochodu i odzyskać pieniądze?

Odstąpienie od umowy kupna samochodu – kiedy jest możliwe?

Jeśli okaże się, że samochód używany, który nabyliśmy od osoby prywatnej lub firmy, ma wady istotne, jakich wcześniej nie zauważyliśmy, a sprzedający o nich nie powiedział, możemy odstąpić od umowy kupna samochodu i zażądać zwrotu poniesionych kosztów. Przysługuje nam bowiem prawo rękojmi.

Kwestię tę reguluje art. 556 Kodeksu cywilnego: "Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę (rękojmia)". Pod pojęciem wady rozumie się niezgodność przedmiotu z umową.

W jakich sytuacjach można anulować umowę kupna auta?

© Pexels

Aby odstąpić od umowy i odzyskać pieniądze, musimy udowodnić, że przedmiot umowy – w tym przypadku zakupiony samochód – ma istotną wadę fizyczną lub prawną. Wada prawna istnieje wtedy, kiedy okaże się, że auto należy do osoby trzeciej. Może się tak zdarzyć, jeśli pojazd ma dwóch właścicieli i jeden z nich nic nie wie o sprzedaży. Inne sytuacje to zajęcie komornicze czy kradzież – w obu przypadkach osoba, która próbuje sprzedać samochód, nie ma do tego prawa.

Z kolei wady fizyczne występują wówczas, gdy pojazd nie ma takich właściwości, jakie powinien mieć (jest uszkodzony, m.in. w wyniku stłuczki lub wypadku, ma zepsuty silnik, układ hamulcowy, układ kierowniczy itd., ma cofnięty licznik, nie ma zapasowego kluczyka czy książki serwisowej) lub jest niekompletny, a nie zostaliśmy o tym powiadomieni przed zakupem i w umowie nie ma na ten temat żadnej wzmianki.

 Prawo rękojmi obowiązuje maksymalnie dwa lata. W przypadku aut używanych często jest to rok, ale odpowiedni zapis powinien się znaleźć w umowie kupna. Więcej o przesłankach sprzyjających anulowaniu umowy przeczytasz tutaj.

Jak wygląda odstąpienie od umowy kupna samochodu?

Jeśli wykryjemy istotne wady, by odstąpić od umowy, musimy zgłosić to na piśmie sprzedającemu. Sporządzone oświadczenie trzeba dostarczyć mu osobiście lub listem poleconym. Jeśli ten, kto sprzedał nam auto z wadą, na nie nie odpowie, sprawa może trafić do sądu.

Samo przygotowanie oświadczenia przez kupującego jest niezwykle ważne. Powinno zawierać kilka elementów. Konieczne jest podanie danych obu stron – tych samych, które znajdują się na umowie kupna. Ponadto musimy dokładnie opisać wykrytą wadę istotną, podając argumenty przemawiające za tym, że przez nią korzystanie z auta stało się niemożliwe. Warto też dodać, że nie zostaliśmy o niej poinformowani przez sprzedającego przed podpisaniem umowy.

Na koniec przedstawiamy swoje roszczenie. W oświadczeniu trzeba koniecznie zaznaczyć, że – odstępując od umowy kupna samochodu – żądamy od sprzedawcy zwrotu środków, jakie przeznaczyliśmy na zakup pojazdu. Najlepiej od razu podać, w jaki sposób pieniądze mają być zwrócone (np. przelew bankowy). Od razu warto też ustalić, jak pojazd zostanie oddany sprzedającemu (kwestie transportu). Jeśli przed odstąpieniem od umowy opłaciliśmy polisę OC możemy domagać się także zwrotu pieniędzy za jej zakup.

Tekst: Anna Piątkowska-Borek, Dziennikarz WP

Wybrane dla Ciebie