OFE uciekają z pieniędzmi za granicę

Otwarte Fundusze Emerytalne mogą wyprowadzić z warszawskiej giełdy osiem miliardów złotych - pisze Dziennik Gazeta Prawna.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia | DanRace

Jak czytamy w gazecie, OFE sprzedają akcje w Warszawie i kupują papiery notowane na innych rynkach. Od wprowadzenia w lutym reformy funduszy zmniejszyły zaangażowanie na krajowej giełdzie ze 128,1 mld zł do około 123 mld. Wartość ich zagranicznych portfeli wzrosła z 5,8 mld zł do 7 mld zł.

W tym roku OFE mogą zainwestować za granicą 10 procent aktywów, których wartość wynosi obecnie około 150 mld zł. Taką możliwość dała im zmiana ustawy regulująca działalność funduszy. To, że będą kupowały więcej papierów za granicą, jest niemal pewne - przyznają to w nieoficjalnych rozmowach sami szefowie OFE - pisze dziennik.

- Na mało płynnym rynku, jakim stanie się polska giełda, szybka korzystna sprzedaż akcji, żeby pozyskać gotówkę w razie potrzeby, mogłaby być utrudniona. OFE będą uciekać przed tym, co się będzie działo u nas w kraju - wyjaśnia jeden z rozmówców "Dziennika Gazety Prawnej".

Szczególnie "ciasno" na GPW może być największym OFE. INGING (Zobacz wizytówkę OFE») i Aviva zarządzają aktywami o wartości ponad 30 mld zł, a PZU "Złota Jesień"PZU "Złota Jesień" (Zobacz wizytówkę») ponad 20 mld zł. Te trzy fundusze łącznie skupiają ponad 50 proc. rynku.

Do końca roku OFE mogą kupić zagraniczne aktywa za kolejne 8 mld zł. W roku 2015 limit inwestycji w zagraniczne papiery wzrośnie do 20 proc., a rok później do 30 proc. Oznacza to, że w najgorszym scenariuszu z polskiego parkietu odpłynie nawet 45 mld zł.

Jeśli OFE odwróciłyby się od warszawskiej giełdy najbardziej poszkodowane będą zapewne małe i średnie firmy. Walory największych spółek charakteryzują się wysoką płynnością oraz często gwarantują spore dywidendy, więc OFE nie będą się ich tak chętnie pozbywać. Z kolei nowa polityka inwestycyjna OFE może okazać się korzystna dla ubezpieczonych - inwestycja oszczędności w zagraniczne akcje może być bardziej opłacalna.

Opracowanie: Jan Bolanowski

Wybrane dla Ciebie
Ważny komunikat Biedronki. Od 2 grudnia zmiany w aplikacji
Ważny komunikat Biedronki. Od 2 grudnia zmiany w aplikacji
W szufladach kurzą się cenne przedmioty. Są warte tysiące złotych
W szufladach kurzą się cenne przedmioty. Są warte tysiące złotych
Wigilia 2025. Kto spędzi ją w pracy? Jest kilka wyjątków
Wigilia 2025. Kto spędzi ją w pracy? Jest kilka wyjątków
Zima atakuje. Firmy mają 5 obowiązków. Inaczej nawet 30 tys. zł kary
Zima atakuje. Firmy mają 5 obowiązków. Inaczej nawet 30 tys. zł kary
Afera ws. mleka dla niemowląt. Wątpliwości budzi skład
Afera ws. mleka dla niemowląt. Wątpliwości budzi skład
Ostatnia szansa na dodatkowe 300 zł. ZUS kończy nabór wniosków
Ostatnia szansa na dodatkowe 300 zł. ZUS kończy nabór wniosków
Wyrok ws. przekrętu na owce w Gdańsku. Sąd skazał byłego urzędnika
Wyrok ws. przekrętu na owce w Gdańsku. Sąd skazał byłego urzędnika
Gigant zapowiada masowe zwolnienia. Tysiące osób stracą pracę
Gigant zapowiada masowe zwolnienia. Tysiące osób stracą pracę
Rząd chce przejąć Carrefoura w Polsce? Jest wniosek resortu
Rząd chce przejąć Carrefoura w Polsce? Jest wniosek resortu
Krakowskie centrum handlowe do rozbiórki. Istnieje od prawie 30 lat
Krakowskie centrum handlowe do rozbiórki. Istnieje od prawie 30 lat
75-latek: oddałem dom w zamian za opiekę. Porzucono go w szpitalu
75-latek: oddałem dom w zamian za opiekę. Porzucono go w szpitalu
Dostał 18 mandatów. Chciał sprzedawać proszki z Niemiec
Dostał 18 mandatów. Chciał sprzedawać proszki z Niemiec
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀