Ojciec Rydzyk zaniepokojony TV Republika

W mediach widać napięcie na linii TV Trwam - TV Republika. Ojciec Rydzyk poddaje w wątpliwość niezależność konkurencji, sugerując powiązania z Polsatem. Redemptoryście ripostuje Tomasz Sakiewicz, wiceprezes zarządu ds. marketingu i rynku abonenckiego Telewizji Republika.

Ojciec Rydzyk zaniepokojony TV Republika
Źródło zdjęć: © AFP | Jacek Skarzynski

13.05.2013 | aktual.: 13.05.2013 08:54

Rośnie napięcie na linii TV Trwam - TV Republika. Ojciec Rydzyk poddaje w wątpliwość niezależność konkurencji, sugerując powiązania z Polsatem. Redemptoryście ripostuje Tomasz Sakiewicz, wiceprezes zarządu ds. marketingu i rynku abonenckiego Telewizji Republika.

Na stronie internetowej Naszego Dziennika ojciec Rydzyk podzielił się z czytelnikami swoimi wątpliwościami co do niezależności TV Republika. Według redemptorysty miejsce na satelicie jego konkurent otrzymał za darmo od Polsatu, co - jak podkreśla - dużo kosztuje, więc nie ma mowy o niezależności.

- Jakie koligacje mają wielcy tego świata, niech się każdy domyśli. Niech każdy popatrzy, także wstecz - pisze o. Rydzyk.

Wielebny z Torunia dziwi się również temu, że prezes marketingu tej telewizji jeden z pierwszych wywiadów dotyczących tej stacji zamieścił na portalu Tomasza Lisa, a przecież "każdy zna stosunek red. Tomasza Lisa do patriotyzmu i Kościoła.
- Czy to jest godne – w jaki sposób red. Tomasz Lis traktuje prezesa PiS, premiera Jarosława Kaczyńskiego. Do takiego środowiska idzie ktoś (redaktor gazety), która nazywa się Polska i ma „pełne usta polskości” - zastanawia się redemptorysta.

Takie wypowiedzi nie mogły przejść bez echa. Na stronie niezalezna.pl odniósł się do nich właśnie Tomasz Sakiewicz, odpowiedzialny za marketing i rynek abonencki Telewizji Republika.

- Nie dostaliśmy nic za darmo. Miejsce na Polsacie Cyfrowym, którego właścicielem jest Zygmunt Solorz wykupiliśmy po rynkowej cenie - mówi przedstawiciel TV Republika. Podkreśla, że nie może jej podać ze względu na tajemnicę handlową – figuruje ona natomiast w dokumentach finansowych.

Co do zarzutu dotyczącego Tomasza Lisa, Sakiewicz zaznaczył, że TV Republika nie reklamowała się na portalu natemat.pl (którego współwłaścicielem jest właśnie Tomasz Lis) i nie zamierza się tam reklamować.
- Ukazała się tam jedynie moja wypowiedź odnośnie mojego podejścia do TV Trwam. Pytał o to dziennikarz portalu natemat.pl, podobnie jak wielu dziennikarzy innych redakcji - informuje Sakiewicz. Wiceprezes Telewizji Republika uważa, że wielu mediom jest na rękę sztuczne generowanie konfliktu pomiędzy środowiskiem „Gazety Polskiej”, telewizji Republika a środowiskiem TV Trwam i mediami ojca Tadeusza Rydzyka. Jego stosunek do TV Trwam, Radia Maryja i „Naszego Dziennika” pozostaje natomiast taki jak zawsze był: we wszystkich naszych mediach wspiera ich walkę o koncesję na multipleksie i ponownie przekazuje wszystkim słuchaczom, telewidzom i czytelnikom mediów o. Tadeusza Rydzyka i jemu samemu znak pokoju.

TV Republika tworzona jest przez konserwatywnych publicystów i dziennikarzy. Redaktorem naczelnym jest Bronisław Wildstein, a wiceprezesem - Tomasz Sakiewicz. Kanał rozpoczął nadawanie w internecie 10 kwietnia.

Według Piotra Barełkowskiego, prezesa zarządu spółki Telewizja Niezależna, nadawcy nowego kanału, do 26 kwietnia stronę internetową Telewizji Republika odwiedziło 1 mln 200 tys. użytkowników, co oznacza, że dziennie kanał oglądało od 300 tys. do 400 tys. odbiorców. Średni czas oglądalności wyniósł 1 h 20 min.

Jak poinformował prezes spółki Telewizja Niezależna, źródłem finansowania stacji mają być przede wszystkim opłaty od operatorów sieci kablowych i platformy satelitarnej, telewizja zamierza zarabiać także, choć w niewielkim stopniu, na reklamach. Źródłem dochodu będzie też serwis internetowy Telewizji Republika, który wkrótce ma być płatny.

W ramówce telewizji przodują przede wszystkim autorskie programy publicystów prawicowych. Obok Barełkowskiego i Wildsteina, własne programy poprowadzą m.in. Anita Gargas, Cezary Gmyz, Rafał Ziemkiewicz, Piotr Zychowicz, Tomasz Terlikowski. Na antenie mają być też prezentowane filmy dokumentalne Joanny Lichockiej, Roberta Kaczmarka, Grzegorza Brauna oraz filmy fabularne, np. "Strajk" w reż. Volkera Schloendorffa.

Na konferencji prasowej w grudniu ub.r. zapowiedziano, że spółka liczy na pozyskanie 600-800 tys. abonentów.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)