Oszukali banki na kilkadziesiąt milionów zł

Kradzieże czy napady na banki odchodzą powoli do lamusa. Pomysłowość złodziei nie zna jednak granic. Dzisiaj główną metodą są wyłudzenia kredytów czy pożyczek. Na skutek działania przestępców banki straciły w ostatnich latach dziesiątki, jak nie setki milionów złotych.

Wirtualna Polska przygotowała zestawienie najbardziej spektakularnych oszustw ostatnich lat.

Obraz

/ 9Z fałszywym dowodem po 9,5 mln zł (2013)

Obraz
© Flickr / CC | Flickr / CC / utw

Kradzieże czy napady na banki odchodzą powoli do lamusa. Pomysłowość złodziei nie zna jednak granic. Dzisiaj główną metodą są wyłudzenia kredytów czy pożyczek. Na skutek działania przestępców banki straciły w ostatnich latach dziesiątki, jak nie setki milionów złotych.

Wirtualna Polska przygotowała zestawienie najbardziej spektakularnych oszustw ostatnich lat.

Jeden z największych miał miejsce w kwietniu 2013 roku ABW zatrzymała siedem osób podejrzanych o wyłudzanie kredytów i pożyczek. Grupa za pomocą fałszywych dokumentów i podstawionych osób - oszukała 12 banków działających na Pomorzu. Straty oceniono na 9,5 mln zł.

Przestępcy mieli do dyspozycji nie tylko podrobione dowody osobiste, paszporty i akty notarialne, ale również znaczną liczbę fałszywych pieczęci organów skarbowych, ZUS oraz banków.

/ 9Zrobili Pekao na 5,5 mln zł (2011)

Obraz
© Flickr / CC | Flickr / CC / utw

Wyłudzili łącznie 5,5 mln zł kredytów na podstawie podrobionych dokumentów. Ich ofiarą padł bank Pekao SA. W sprawie jest oskarżonych aż 20 przestępców. Na czym polegał przekręt?

Grupa działała od października 2008 do czerwca 2009 r. Organizatorzy werbowali ludzi, którzy mieli za odpowiednim wynagrodzeniem zaciągać kredyty. Były to osoby najczęściej bezrobotne, a także i bezdomne. Otrzymywali oni od głównych organizatorów niezbędne dokumenty: zaświadczenia o dochodach, sfałszowane deklaracje podatkowe i ubezpieczeniowe, czasami nawet schludną odzież.

Później taka osoba, tzw. słup, składała w banku wniosek o kredyt, a otrzymaną gotówkę oddawała mocodawcom, sama zatrzymując uzgodnioną zapłatę - od kilkuset do kilku tysięcy złotych.

Każdy z oskarżonych wyłudził od kilku do kilkunastu tysięcy zł. Wśród nich znalazło się też dwóch rekordzistów, którym prokuratura zarzuciła wyłudzenie po ponad 1,2 mln zł.

/ 9Wzięli lewe kredyty w Krakowie na 5 mln zł (2012)

Obraz
© Flickr / CC | Flickr / CC / utw

W lutym 2012 roku policja informowała o grasujących na terenie Małopolski przestępcach wyłudzających pieniądze z banków. Tylko z jednego z nich w Krakowie wyprowadzili w styczniu ponad 5 milionów złotych.

O tym, jak doskonale była zorganizowana to grupa przestępcza świadczą perfekcyjnie sfałszowane dokumenty. Były to dowody tożsamości i firmowe druki potwierdzające wysokie przychody przedsiębiorstwa.

Kwoty wyłudzeń to jednorazowo kilka lub kilkanaście tysięcy złotych. Policjanci ostrożnie szacują, że takich "lewych" kredytów mogli wziąć nawet kilkadziesiąt.

/ 9Z dworca do banku po kilka mln zł (2009)

Obraz
© Flickr / CC | Flickr / CC / utw

Na pomysł wyłudzania kredytów wpadło dwóch krakowian, 48-latek i 36-latek. Jeden z nich miał zarejestrowaną, ale nie działającą firmę remontowo-budowlaną. Obaj sprawcy doszli do wniosku, że ten fakt wykorzystają do wyłudzeń kredytów bankowych.

W kawiarniach, na dworcach PKP i PKS wyszukiwali osoby bezrobotne, którym proponowali zarobek za fikcyjne zatrudnienie. Osoby takie zobowiązywały się wziąć na swoje nazwisko kredyt. Za tę usługę tzw. słupy miały dostać ok. 10 proc. wyłudzonych pieniędzy.

/ 9Wystawili lewe faktury za 8,3 mln zł (2011)

Obraz
© Flickr / CC | Flickr / CC / utw

Co najmniej 8,3 mln zł wyłudzili oszuści z banków na terenie województwa wielkopolskiego. Zanim w 2011 roku zatrzymała ich policja, działali już od dwóch lat.

Nieuczciwi przedsiębiorcy przedkładali w bankach do umów faktoringowych fałszywe faktury dotyczące sprzedaży zbóż innym firmom. W ten sposób wyłudzili znaczne sumy pieniędzy z kilku banków.

Bank na podstawie faktury przelewał pieniądze na konto ich firmy następnego dnia, natomiast kontrahent dokonywał płatności na konto banku z określonym odroczonym terminem. Z czasem jednak mężczyźni postanowili pomnożyć swoje "zyski". W bankach przedstawiali fałszywe faktury, na podstawie których otrzymywali przelewy, natomiast firmy, z którymi zawierali umowy, wystawiały faktury odsprzedaży do kolejnej firmy. Ostatecznie faktury zataczały pełne koło i wracały do firmy podejrzanych.

Nieuczciwi przedsiębiorcy zawierali umowy faktoringowe z kilkoma bankami jednocześnie, przy czym informację tę zatajali.

/ 91,5 mln euro za pocięte gazety (2012)

Obraz
© Flickr / CC | Flickr / CC / utw

To jeden z najbardziej spektakularnych numerów, jakie bankom wykręcili oszuści. Założywszy fikcyjną firmę i posługując się fałszywymi dokumentami złodziej założył konto dla swojej rzekomej firmy. Dzięki temu mógł korzystać z tzw. nocnej wrzutni, gdzie przedsiębiorcy przez całą dobę mogą wpłacać pieniądze. Nawet po zamknięciu placówek. Banki, ufając swoim klientom, natychmiast przelewają na ich konta zadeklarowaną kwotę.

Oszust skorzystał z tego mechanizmu i zadeklarował, że we wrzuconej paczce jest 1,5 mln euro, czyli ponad 5 mln zł (według ówczesnego kursu). Zamiast kasy w środku znalazły się... pocięte kawałki papieru. Bank przelał mu kasę bez zwłoki, za co złodziej od razu zakupił złoto i zniknął.

/ 9Wyniósł jako konwojent 5 mln zł (2010)

Obraz
© Flickr / CC | Flickr / CC / utw

Okazuje się, że banków nie trzeba oszukiwać korzystając ze specjalistycznych dokumentów czy idealnie podrobionych faktur. Wystarczy dobre przebranie. Do takiego wniosku doszedł jeden z oszustów, który ubrał się w strój konwojenta.

Jak wyglądała cała historia? Do Centrum Obsługi Gotówkowej, w którym pieniądze czekały na przewiezienie do banku, zgłosił się mężczyzna i zażądał wydania 5 mln złotych. Kasjerka przekazała mu worki z plikami banknotów, bo podał się za bankowego konwojenta.

Gotówka wraz ze złodziejem zapadła się pod ziemię.

/ 9Wykopali tunel i gwizdnęli 80 mln dolarów (2005)

Obraz
© Flickr / CC | Flickr / CC / utw

Polskie sumy kradzione z polskich banków w ten czy inny sposób mogą nie robią wrażenia na zagranicznych oszustach. Tam kwoty wyprowadzane z instytucji finansowych liczy się w dziesiątkach, jak nie setkach milionów złotych.

W 2005 roku przestępcy wynieśli ze skarbca banku centralnego Brazylii aż blisko 80 mln dolarów. Ta ilość pieniędzy w 50-realowych banknotach ważyła 3,5 tony. Oszuści wynosili ją przez cały weekend przez wydrążony pod bankiem tunel.

Mimo iż udało się odzyskać część pieniędzy, większość wyparowała.

/ 9Z Iraku wyparowały 282 mln dolarów (2007)

Obraz

W styczniu 1976 roku członkowie Organizacji Wyzwolenia Palestyny obrabowali British Bank w Bejrucie. Łupem padło "tylko" 25 milionów funtów, ale obecnie to równowartość 100 milionów.

To jednak nic wobec napadu na bank z 12 lipca 2007 roku. Z Dar Es Salaam Bank w Iraku wyparowały 282 miliony dolarów. Sprawcy są nieznani.

Wybrane dla Ciebie
Dubajskie przysmaki pod cmentarzem. Ceny jedzenia w Warszawie
Dubajskie przysmaki pod cmentarzem. Ceny jedzenia w Warszawie
300 tys. zł wsparcia dla rolników. Termin już za niecałe trzy tygodnie
300 tys. zł wsparcia dla rolników. Termin już za niecałe trzy tygodnie
Nadchodzi nowy portal ZUS-u. Zastąpi dotychczasowy system
Nadchodzi nowy portal ZUS-u. Zastąpi dotychczasowy system
Awaria BLIK-a. Problemy z generowaniem kodów i płatnościami
Awaria BLIK-a. Problemy z generowaniem kodów i płatnościami
Wielka akcja policji. Trzynaście kobiet zatrzymanych w całej Polsce
Wielka akcja policji. Trzynaście kobiet zatrzymanych w całej Polsce
To hit cmentarzy. "Najlepszym rozwiązaniem byłoby ich wycofanie"
To hit cmentarzy. "Najlepszym rozwiązaniem byłoby ich wycofanie"
1900 wakatów. Biedronka rekrutuje w całym kraju. Oto stawki na start
1900 wakatów. Biedronka rekrutuje w całym kraju. Oto stawki na start
Podwyżki w mieście wojewódzkim. Radni za wyższymi podatkami
Podwyżki w mieście wojewódzkim. Radni za wyższymi podatkami
Szukają ludzi do pracy. Oferują 115 tys. zł i mieszkanie za darmo
Szukają ludzi do pracy. Oferują 115 tys. zł i mieszkanie za darmo
Ktoś chciał zrobić krzywdę dzieciom. Śledztwo stanęło. Oto dlaczego
Ktoś chciał zrobić krzywdę dzieciom. Śledztwo stanęło. Oto dlaczego
Zmiany w prawie. Od nowego roku zakazy dotyczące ogrodzeń i bram
Zmiany w prawie. Od nowego roku zakazy dotyczące ogrodzeń i bram
Ksiądz nielegalnie zamontował fotowoltaikę. Teraz musi ją usunąć
Ksiądz nielegalnie zamontował fotowoltaikę. Teraz musi ją usunąć