Oto co przyniosły wyższe kary dla piratów drogowych. Liczba wypadków nadal ogromna

Od początku 2022 roku działają nowe stawki mandatów dla łamiących przepisy drogowe. Choć maksymalne stawki kar poszły mocno w górę, na drogach na razie nie widać znaczącej poprawy bezpieczeństwa. Liczba wypadków nawet wzrosła. Pozytywną wiadomością jest jednak to, że ginie w nich mniej osób. Co ciekawe, większość Polaków nie sprzeciwia się wprowadzonym podwyżkom - część uważa nawet, że mandaty nadal są za niskie.

Oto co przyniosły wyższe kary dla piratów drogowych. Liczba wypadków nadal ogromna
Oto co przyniosły wyższe kary dla piratów drogowych. Liczba wypadków nadal ogromna
Źródło zdjęć: © money | Rafał Parczewski
oprac. TOS

18.05.2022 17:57

W 2021 roku w Polsce doszło do niemal 23 tys. wypadków drogowych, w których zginęło ponad 2,2 tys. osób, a ponad 26 tys. zostało rannych - wynika z policyjnych statystyk. Przez wiele lat w naszym kraju nie rosły stawki mandatów, co sprawiało, że dla kierowców łamiących przepisy drogowe kary finansowe nie stanowiły dużego obciążenia domowego budżetu. Od 2022 roku to się zmieniło, a maksymalna wysokość grzywny wzrosła z 5 do 30 tys. zł.

Jak jednak zwraca uwagę startup ubezpieczeniowy Beesafe, na razie skutki podniesienia stawek mandatów są mocno umiarkowane. Według policyjnych statystyk z pierwszego kwartału obowiązywania nowego taryfikatora liczba wypadków w porównaniu z pierwszym kwartałem ubiegłego roku wzrosła o siedem procent, a liczba rannych jest wyższa o 3,5 proc.

Pozytywną informacją jest natomiast to, że dość znacząco zmniejszyła się liczba ofiar śmiertelnych tych wypadków - jest o osiem procent niższa niż rok temu. Spadła już w styczniu - o siedem procent, w lutym natomiast wzrosła o osiem procent, ale w marcu była niższa niż w marcu 2021 roku aż o 20 proc.

"Wyższe kary co do zasady mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Cieszy mniejsza liczba ofiar śmiertelnych, nadal jednak wypadków jest sporo" - komentuje, cytowany w informacji prasowej, Rafał Mosionek z Beesafe.

Dla kogo mandaty są za wysokie, a dla kogo za niskie

Na zlecenie tego startupu firma GfK przeprowadziła badanie, w którym zapytała Polaków, co myślą o obecnej wysokości mandatów w Polsce. Okazuje się, że dokładnie połowa z nas uważa je za adekwatne. Takiej odpowiedzi udzieliło 45 proc. mężczyzn i 55 proc. kobiet.

Rafał Mosionek zwraca uwagę, że opinię o adekwatności kar dla kierowców częściej wyrażały osoby, które samochodu nie mają (57 proc.). Spośród tych, którzy mają auto, uważa tak 49 proc. badanych.

21 proc. Polaków uważa natomiast, że mandaty nadal są za niskie. To zdanie jest najbardziej popularne wśród respondentów powyżej 60. roku życia (29 proc.) i o statusie zawodowym robotnika niewykwalifikowanego (36 proc.). 29 proc. badanych uważa natomiast, że mandaty są za wysokie. Szczególnie duża myślących w ten sposób osób jest wśród ludzi z wyższym wykształceniem (40 proc.). Częściej uważają też tak mężczyźni (36 proc.) niż kobiety (22 proc.).

W czerwcu ważne zmiany w OC

Rafał Mosionek przypomina też, że w czerwcu wejdzie w życie przepis, który powiąże wysokość składki obowiązkowego ubezpieczenia OC z liczbą punktów karnych.

"O takie rozwiązanie branża ubezpieczeniowa postulowała już od lat. Najważniejsze jednak będzie to, do jak szczegółowych danych ubezpieczyciele ostateczne otrzymają dostęp. Choć każde wykroczenie drogowe może negatywnie wpływać na bezpieczeństwo uczestników ruchu, nieodpowiednie parkowanie z dużym prawdopodobieństwem będzie im mniej zagrażać niż np. nadmierna prędkość czy jazda w stanie nietrzeźwości. Pod kątem oceny ryzyka wypadków ważne będzie więc, za co punkty zostały przyznane" – komentuje Mosionek.

W pierwszym kwartale 2022 r. policja nałożyła nieco więcej mandatów niż przed rokiem, ale kwoty wzrosły lawinowo. Łączna kwota wymierzonych kar się podwoiła, osiągając rekordowy poziom ponad 335 mln zł.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (112)
Zobacz także