Oto jak naciągają ginekolodzy

Ginekolodzy naciągają pacjentki na wielomiesięczne kuracje, które czasem nie mają sensu.
Liczy się to, że pacjentka będzie wracać do kliniki, płacąc słono za każdą wizytę.

Obraz

Ginekolodzy naciągają pacjentki na wielomiesięczne kuracje, które czasem nie mają sensu. Liczy się to, że pacjentka będzie wracać do kliniki, płacąc słono za każdą wizytę. A im większy autorytet w światku ginekologicznym, tym wyższa cena. Tyle, że nawet autorytet nie czyni cudów.

O tym, że lekarze ginekolodzy nie informują, każą sobie słono płacić za zwykłą poradę, piszą internautki na naszym forum.

12 tys. zł za obietnice

- Wyliczyłam, że w klinice straciłam 12 tysięcy złotych. Nie mogę zajść w ciążę i postanowiłam się leczyć. Ginekolog nie powiedział, że to będzie aż tyle trwało i że właściwie nie mam szans. Wręcz obiecywał, że wyleczy, że to kwestia miesięcy, a nie lat. Do tej kliniki chodziłam przez 2 lata. Wreszcie zmieniłam ginekologa. W innej przychodni powiedziano mi, że moje schorzenie jest trudne i nie da się go wyleczyć farmakologicznie i że poprzedni lekarz musiał to wiedzieć. Wyznaczał kolejne wizyty i zwyczajnie na mnie zarabiał – pisze Teresa, z Gdyni.

Same są sobie winne, bo wierzą

- Najwięcej problemu jest z leczeniem bezpłodności. Ginekolodzy na tym zarabiają fortunę. Ale winne są kobiety. Dają się wykorzystywać przez te kliniki, wierzą tym lekarzom – pisze na forum Jarosław.

Wyznaczał kolejne wizyty i kolejne. Każda za 250 zł

- Ja już wiem, że niektórzy z nich to prawdziwi naciągacze. Miałam pewien problem i poszłam do ginekologa, który dał mi leki, które kompletnie nie zadziałały. Gdy pojawiłam się drugi raz, lekarz zapisał mi kolejne pigułki, które też nie zadziałały. Byłam 6 razy. Inny ginekolog powiedział mi, że tego problemu nie leczy się lekami. To kwestia stresu, hormonów, mogę co najwyżej poddać się zabiegowi. Na pewno farmaceutyki nie będą skuteczne. To podobno podstawowa sprawa i każdy student medycyny to wie. Straciłam 2 tys. zł, za każdą wizytę płaciłam 250 zł, do tego kupowałam ciągle nowe leki. Myślę nawet o pozwie przeciwko temu lekarzowi – opisuje Irena G.

Autorytety się cenią, ale nie czynią cudów

Adam Stusiński, ginekolog, który prowadzi własną praktykę pod Poznaniem, przyznaje rację autorom opinii. Ale dodaje, że rzeczywiście leczenie wielu schorzeń, w tym bezpłodności, to kwestia loterii. Pacjentki czasem za wszelką cenę chcą się wyleczyć, wydają fortunę na wielomiesięczne kuracje. Lekarz powinien jednak jasno powiedzieć, że leczenie będzie długie i drogie.

- Wiadomo, że lekarze chcą zatrzymać przy sobie pacjentkę, chcą żeby przychodziła jak najczęściej i płaciła. Nie udawajmy, że jest inaczej. Dlatego trzeba dokładnie przeanalizować cennik, porównać go z innymi klinikami. Ostatnio dowiedziałem się, że znany ginekolog, profesor, autor licznych publikacji, tylko za jedną wizytę bierze tysiąc złotych. Ma gigantyczne kolejki. Ja za taką wizytę biorę 150 zł. Kobiety wierzą, że jeśli dużo zapłacą, to ginekolog dokona cudu – mówi Strusiński.

"Antykoncepcja nie dla starszych"?

Problem dotyczy też innej kwestii. Okazuje się, że niektórzy ginekolodzy nie potrafią rozmawiać z pacjentkami, obrażają i poniżają je. Takie wnioski płyną z raportu Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, o którym pisze m.in. „Gazeta Wyborcza”. W raporcie czytamy o tym, że pewien lekarz nie chciał przepisać kobiecie antykoncepcji hormonalnej, przekonując ją do abstynencji seksualnej, sugerował, że jej wiek jest nieodpowiedni, miał też wypytywać o szczegóły jej związku. Inny przykład: lekarze nie informują o programach profilaktyki raka piersi. Pewna kobieta w Oleśnicy na takie badanie czekała 404 dni.

(toy)

Wybrane dla Ciebie
Wreszcie kupimy go w Polsce. Kultowy napój z Niemiec
Wreszcie kupimy go w Polsce. Kultowy napój z Niemiec
Planujesz kulig? Lepiej odpuścić ten pomysł. Łatwo o mandat
Planujesz kulig? Lepiej odpuścić ten pomysł. Łatwo o mandat
Po ściągnięciu tej aplikacji poszło szybko. 116 tys. zł wyparowało
Po ściągnięciu tej aplikacji poszło szybko. 116 tys. zł wyparowało
Mandat za robienie prania. Można dostać nawet 5 tys. zł kary
Mandat za robienie prania. Można dostać nawet 5 tys. zł kary
Carrefour na sprzedaż. Zgoda Brukseli na przejęcie w pierwszym kraju
Carrefour na sprzedaż. Zgoda Brukseli na przejęcie w pierwszym kraju
Gmina chce kupić wyspę. Nie chcą powtórki z zamkiem w Stobnicy
Gmina chce kupić wyspę. Nie chcą powtórki z zamkiem w Stobnicy
Gigant technologiczny zwalnia w Polsce. Pracę straci prawie 400 osób
Gigant technologiczny zwalnia w Polsce. Pracę straci prawie 400 osób
Turystyka dentystyczna Polaków. Tu jeżdżą po plomby za 50 zł
Turystyka dentystyczna Polaków. Tu jeżdżą po plomby za 50 zł
Polska hitem turystycznym w tym kraju. Ogromny wzrost rezerwacji
Polska hitem turystycznym w tym kraju. Ogromny wzrost rezerwacji
Tak można się naciąć na świątecznych rybach. Hodowcy tłumaczą
Tak można się naciąć na świątecznych rybach. Hodowcy tłumaczą
Kiedy przejść na emeryturę? Różnica nawet o 2 tys. zł
Kiedy przejść na emeryturę? Różnica nawet o 2 tys. zł
Udaje hydraulika i "kontroluje" mieszkańców. Urząd ostrzega
Udaje hydraulika i "kontroluje" mieszkańców. Urząd ostrzega
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟