Owce zamiast kosiarek do trawy w Katowicach. "Wynegocjowały sobie nowy kontrakt"
W Katowicach "zatrudniono" stado 35 owiec do koszenia trawy. "W związku dobrymi wynikami pracy owce wynegocjowały sobie nowy kontrakt i zaczynają dalszą pracę" - przekazał Zakład Zieleni Miejskiej w Katowicach.
12.10.2023 | aktual.: 12.10.2023 18:12
W ubiegłym tygodniu Malwina Kaczor z Katowickiej Agencji Wydawniczej przekazała, że do koszenia trawy w Katowicach "zatrudniono" stado 35 owiec. Inicjatywę tę zasugerował hodowca owiec z regionu śląskiego, który już wcześniej wprowadził podobne praktyki, m.in. w Gliwicach.
– Owce otrzymały "umowę o dzieło", czyli skończą pracę, jak skoszą wskazany teren. Co do pensji – pracują jedynie za pożywienie, czyli trawę, którą zjedzą podczas wykonywania zadań – wyjaśniła Kaczor.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Owce zakończyły okres próbny
35 owiec miało "skosić" trawę na powierzchni ok. 1 tys. m kw w ciągu trzech dni w dzielnicy Brynów w Katowicach. Zakład Zieleni Miejskiej ocenił pracę owiec bardzo pozytywnie.
Owce wykazały się również własną inicjatywą i oprócz zwykłych traw pozbyły się także rdestowca, który jest gatunkiem inwazyjnym.
"W związku z takimi dobrymi wynikami pracy owce wynegocjowały sobie nowy kontrakt i zaczynają dalszą pracę. Tym razem będą miały do skoszenia ok. 10 h terenu w różnych lokalizacjach w mieście" - przekazał Zakład Zieleni Miejskiej w Katowicach.
Owce zamiast kosiarek
Katowicki Zakład Zieleni Miejskiej zauważył, że taki sposób koszenia ma wiele zalet. Przede wszystkim, nie emituje on spalin do atmosfery, co jest typowe dla kosiarek. Ponadto, owce, pasąc się na wyznaczonym terenie, naturalnie go nawożą i użyźniają. To z kolei pozwala na ewentualne ograniczenie stosowania chemicznych środków do nawożenia.