Państwowy bank podnosi oprocentowanie lokat. Na zniwelowanie skutków inflacji to może być za mało
Inflacja galopuje, więc aby ją zatrzymać, RPP podnosi stopy procentowe. W ślad za tym idą podwyżki oprocentowania kredytów, ale jeśli chodzi o lokaty, to banki z dużo mniejszym entuzjazmem dają wyższy procent. Jednak nie wszystkie. W piątek Bank Pekao pochwalił się, że podnosi oprocentowanie depozytów. W przypadku lokaty na 3 lata wyniesie ono 6 proc. Pytanie, czy to wystarczy, by pokryć inflację.
Pod koniec kwietnia premier Mateusz Morawiecki zaapelował do banków, by podniosły oprocentowanie lokat i depozytów. W środę szef rządu zapowiedział wprowadzenie nowego typu obligacji powiązanych ze stopami procentowymi NBP. - Będą to nowe obligacje jednoroczne z oprocentowaniem na poziomie stopy referencyjnej NBP, a więc obecnie 5,25 proc. – wyjaśnił.
W piątek głos w tej sprawie zabrał prezes Banku Pekao Leszek Skiba. "Szybko odpowiadamy na zmiany w otoczeniu i po raz kolejny w ostatnich tygodniach podnosimy oprocentowanie lokat, premiując szczególnie długoterminowe oszczędzanie. Wprowadzamy duży wybór lokat zarówno dla obecnych, jak i nowych klientów" - powiedział Skiba, cytowany w informacji prasowej banku.
Lokaty są oprocentowane od 3 proc. do 6 proc. w skali roku w zależności m.in. od kwoty ulokowanej na lokacie i długości oszczędzania. Przy lokacie na 3 lata oprocentowanie wyniesie 6 proc. w skali roku, a bank nie ustala żadnej maksymalnej kwoty, którą można wpłacić. Z kolei promocyjna lokata na trzy miesiące ma oprocentowanie 5 proc. Zmiany w oprocentowaniu mają wejść w życie w najbliższy wtorek, 17 maja (oprócz oferty promocyjnej lokaty 5 proc. – od 19 maja).
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
"To się nigdy dobrze nie kończy". Ekspert przestrzega przed "scenariuszem węgierskim"
Będzie trudno wygrać z inflacją
Trzymiesięczna, 5-procentowa lokata, jeśli zdecydowalibyśmy się na nią teraz, może jednak nie doprowadzić do tego, że przez te trzy miesiące nasze pieniądze realnie nie stracą na wartości. Wszystko przez rozpędzającą się inflację. Według danych GUS ceny towarów i usług konsumpcyjnych w kwietniu wzrosły o 12,4 proc. rok do roku i o 2 proc. w porównaniu z marcem i nic nie zapowiada, że w kolejnych miesiącach drożyzna wyhamuje. - Szczyt inflacji jest jeszcze przed nami, może ona się zbliżyć do 14 proc. - mówił w środę podczas kongresu Impact'22 Leszek Skiba.
W przypadku trzyletniej lokaty na 6 proc. w skali roku to, czy pozwoli ona wygrać z inflacją, jest wielką niewiadomą. W Aktualizacji Planu Konwergencji, którą Polska raz w roku przesyła do Brukseli, rząd podał niedawno, że przewiduje średnioroczny poziom wzrostu cen w tym roku na 9,1 proc. Z kolei prezes NBP Adam Glapiński mówił w ubiegłym tygodniu, że RPP dąży do tego, żeby wrócić w perspektywie dwóch lat z inflacją w okolice 3,5 proc. Jak jednak przyznał, "to będzie jeszcze długi i bolesny proces". Czy przez trzy lata - czyli tyle, ile wynosi czas trwania lokaty - uda się w Polsce zejść ze średnim poziomem inflacji poniżej 6 procent? To może być trudne.
RPP znów podnosi stopy procentowe
Rada Polityki Pieniężnej podniosła w ubiegły czwartek ósmy raz z rzędu wszystkie stopy procentowe o 0,75 pkt proc. Stopa referencyjna, główna stopa NBP, wzrosła z 4,5 proc. do 5,25 proc.
Bank Pekao został założony w 1929 r., ma ponad 270 mld zł aktywów; posiada drugą co do wielkości sieć oddziałów, obsługuje ponad 6,1 mln klientów. Od 1998 r. Pekao jest notowany na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.