Pawlak: prywatyzacja spółek węglowych musi być lepsza niż w Bogdance

Wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak ocenił w piątek w Katowicach, że ewentualna przyszła częściowa prywatyzacja spółek węglowych przez giełdę musi być prowadzona lepiej niż w przypadku sprywatyzowanej już kopalni Bogdanka na Lubelszczyźnie.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

- Przykład Bogdanki jest bardzo mocnym memento, że nie można robić randki w ciemno. Bardzo ważne jest, by taka prywatyzacja była dobrze poukładana, to znaczy adresowana do inwestorów, którzy będą mieli trwałe zamiary w stosunku do spółki, nakierowane na jej rozwój - ocenił Pawlak na konferencji prasowej w Katowicach.

O perspektywie częściowej prywatyzacji przez giełdę wicepremier rozmawiał w piątek z szefami Katowickiego Holdingu Węglowego i eksportującego węgiel Węglokoksu. Przypomniał, że w holdingu jest przyzwolenie załogi na giełdową prywatyzację (z zachowaniem kontroli Skarbu Państwa), wyrażone w referendum.

- Zależy nam na tym, żeby ten proces (wprowadzenia na giełdę - PAP) rozpocząć, ale zrobić to znacznie lepiej niż w przypadku Bogdanki, to znaczy zachować kontrolę miejscową i adresować to przede wszystkim na prywatyzację śląską - powiedział Pawlak. Przypomniał, że kilka lat temu pomógł w tym, by to śląskie samorządy, a nie Skarb Państwa miały większość w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej.

Kopalnia Bogdanka przed prywatyzacją była nadzorowana przez Ministerstwo Skarbu Państwa; śląskie spółki węglowe nadzoruje Ministerstwo Gospodarki. Resort skarbu sprzedał akcje Bogdanki, które kupiły m.in. fundusze emerytalne. Wezwanie do sprzedaży tych akcji ogłosił niedawno międzynarodowy koncern NWR; przeciwny jest zarząd kopalni. Możliwość powiązania z Bogdanką sygnalizuje Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW)
.

- To nie jest takie proste, by z dnia na dzień przeskakiwać z kwiatka na kwiatek. Do tej pory prezes JSW nie zwracał się z takim projektem dotyczącym Bogdanki. To przede wszystkim zarząd musi ocenić tego typu strategię. Co do kapitałowych możliwości, nie jest to szczególnie problematyczne, bo dziś na giełdzie każdy może zawierać transakcje i wchodzić do akcjonariatu - ocenił Pawlak.

Wicepremier dodał, że skoro Skarb Państwa sprzedał całość akcji Bogdanki na giełdzie, "to widocznie minister Skarbu Państwa tym sposobem zamanifestował brak zainteresowania dalszymi losami tej firmy". - A to oznacza, że jeżeli przychodzi inwestor branżowy z europejskiego, sąsiedniego kraju (NWR - PAP), może to być mocny sygnał zwiększenia konkurencji na rynku polskim - mówił.

- Nie należy z góry negatywnie ustawiać się do każdego inwestora, który chce inwestować w firmę z pozycji branżowych - dodał Pawlak, przypominając, że głównymi akcjonariuszami Bogdanki są dziś fundusze emerytalne.

Minister nie odniósł się wprost do pojawiających się w środowisku górniczym spekulacji o możliwym powiązaniu kapitałowym KHW i Węglokoksu. Jak mówił, podczas niedawnego zamieszania w zarządzie w KHW (we wrześniu odwołani zostali prezes holdingu i jego zastępca) Węglokoks pomógł holdingowi, gdy bank HSBC zerwał rokowania dotyczące rozliczeń związanych z opcjami walutowymi i postawił kredyt w stan natychmiastowej wymagalności. - W tym przypadku HSBC, w moim przekonaniu, nie jest bankiem, który daje pewność współpracy z klientem - uważa Pawlak.

Odnosząc się do projektu wprowadzenia na giełdę JSW minister podkreślił, że w tej spółce trwa dialog społeczny na ten temat. - Ważne byłoby uzyskanie akceptacji pracowników na tego typu projekt. To nie jest zupełnie i absolutnie niezbędne, ale byłoby to bardzo pożądane, żeby tego typu procesy były uzgodnione z osobami kluczowymi dla ich powodzenia - powiedział.

Pytany o możliwość konsolidacji spółek węglowych, ocenił, że wprawdzie można rozpatrywać różne warianty w tym zakresie, jednak najrozsądniejsze wydaje się dokończenie przekształceń i restrukturyzacji tych spółek w obecnej strukturze. Według niego, w dzisiejszej formie organizacyjnej te procesy przebiegną najszybciej i najsprawniej.

Marek Błoński

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje