Pękła bariera podażowa na 2 350 pkt

Kurs terminowy systematycznie rósł, a po otwarciu rynków w USA zwyżka nabrała dodatkowego tempa. LOP w tym czasie istotnie wzrastała. FW20Z11 przebiły poranne maksima na 2 356 pkt, a silna fala wzrostowa doprowadziła do wzrostu kursu do 2 393 pkt, ustalając maksimum dzienne. Na zamknięciu notowań ustalono kurs 2 391 pkt (+2,62%), a dzienny wolumen obrotu wyniósł 45,7 tys. sztuk i był niespełna 9% niższy niż w piątek. W trakcie wczorajszej sesji publikowano wskaźniki PMI (przemysł oraz usługi w październiki) dla głównych gospodarek europejskich (Francja, Niemcy) oraz strefy euro. Jedynie PMI dla usług w Niemczech oraz PMI dla przemysłu we Francji wypadły lepiej od oczekiwań. Jednak dane te nie miały większego wpływu na nastroje na rynku.

Nowy tydzień na rynku terminowym rozpoczął się wzrostami poprzedzonymi luką hossy. Na wykresie świecowym pojawił się drugi z rzędu biały korpus, który przełamał dotychczasowe opory zlokalizowane do poziomu 2 351 pkt. Strona popytowa otworzyła tym samym drogę do atakowania kolejnej bariery, jaką jest niedomknięta luka spadkowa z 2 września z oporem na 2 404 pkt. Po wczorajszej sesji RSI dotarł ponownie do poziomu 60 pkt, gdzie znajduje się jego górne ograniczenie zmian na dominującym rynku niedźwiedzia. Przełamanie tego poziomu wiązałoby się ze zmianą głównego trendu ze spadkowego na wzrostowy.

A zatem sytuacja techniczna robi się coraz bardziej interesująca. Sygnalizujący siłę i kierunek trendu oscylator ADX, informuje o utrzymywaniu się równowagi sił z niewielką przewagą strony popytowej (linia kierunkowa +DI powyżej –DI). Strona kupująca ma zatem dobrą okazję do przełamania złej passy, pytanie czy ją aktualnie wykorzysta - pozostaje otwarte.

BM Banku BPH