05.09. Krynica (PAP) - PGE EJ 1, która odpowiada za przygotowanie procesu inwestycyjnego oraz budowę pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce, czeka na przyjęcie Programu Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ). Jeśli program zostanie przyjęty w 2013 r. to przed końcem roku, może zostać uruchomione postępowanie zintegrowane.
"W połowie września spodziewamy się ofert na inżyniera kontraktu" - powiedział dziennikarzom prezes PGE EJ 1 Aleksander Grad.
Poinformował, że jeśli jeszcze w tym roku przyjęty będzie Program Polskiej Energetyki Jądrowej to możliwe będzie uruchomienie postępowania zintegrowanego.
"Jesteśmy gotowi pod koniec tego roku uruchomić postępowanie zintegrowane" - powiedział.
Postępowanie zintegrowane zakłada przeprowadzenie jednego postępowania, które łączy kluczowe elementy projektu, tj. wybór partnera strategicznego lub biznesowego, który zapewni dostawę technologii, generalnego wykonawcy, dostawę usług wsparcia w zakresie eksploatacji i utrzymania ruchu elektrowni, dostawy paliwa oraz zapewni finansowanie dłużne.
Pod koniec sierpnia odbyło się spotkanie Międzyresortowego Zespołu ds. Energetyki Jądrowej, którego tematami były stan prac nad programem polskiej energetyki jądrowej (PPEJ) oraz działania inwestora elektrowni jądrowej - PGE.
Grad poinformował, że spółka przygotowała wspólnie z KPMG raport, który przedstawia m.in. możliwości zaangażowania państwa w ten projekt.
"Jeżeli po przyjęciu programu PPEJ będzie uruchomiony proces między administracją, a inwestorem, to ten raport będzie dobrym punktem wyjścia do rozmów" - powiedział.
Rządowe plany przewidują budowę przez PGE dwóch elektrowni jądrowych o mocy po ok. 3000 MW. Prezes PGE EJ1 mówił ostatnio, że pierwszy blok powinien ruszyć pod koniec 2024 roku.
Wojewoda zachodniopomorski w czerwcu wydał w czwartek decyzję, zezwalającą PGE EJ1 na przeprowadzenie badań potrzebnych do sporządzenia raportu lokalizacyjnego dla elektrowni jądrowej w Gąskach.(PAP) pel/ gsu/ ana/
