PGNiG podpisał z Grupą Azoty kontrakt o wartości ok. 3,3 mld zł (aktl.)
#
dochodzą wypowiedzi przedstawicieli zarządów spółek
#
13.04. Warszawa (PAP) - Około 3,3 mld zł warty jest kontrakt na dostawy gazu, jaki podpisało w czwartek Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo z Grupą Azoty. PGNiG będzie dostarczać gaz do spółek Grupy: zakładów w Tarnowie, Puławach, Policach, w Kędzierzynie i do Siarkopolu.
"Dzisiejsze spotkanie i podpisanie umowy między ważnymi spółkami, dwoma ważnymi podmiotami skarbu państwa dowodzi, że patriotyzm gospodarczy to konkretne idee, cele i przede wszystkim realizacje, których następstwem jest silna i niezależna Polska, atrakcyjna dla inwestorów, przyjazna dla przedsiębiorców" - powiedział minister skarbu Dawid Jackiewicz.
Umowa między PGNiG a Grupą Azoty będzie ważna do września 2019 roku i w czasie jej trwania PGNiG dostarczy nawet 4,5 mld metrów sześciennych gazu. Tzw. umowa ramowa wraz kontraktami indywidualnymi zabezpieczać będzie powyżej 50 proc. zapotrzebowania na gaz odbiorców z Grupy Azoty.
Jak mówił prezes Grupy Azoty Mariusz Bober, dzięki temu Grupa ma nie tylko gwarancje stabilnych dostaw, ale też rynkowe mechanizmy zapewniające pozyskiwanie gazu w cenach powiązanych z indeksami giełdowymi.
"Nasza współpraca, oparta o rynkowe rozwiązania, to zacieśnienie współpracy dwóch kluczowych dla polskiej gospodarki grup kapitałowych" - powiedział.
Wiceprezes ds. handlowych PGNiG Maciej Woźniak zauważył z kolei, że umowa to "nowe otwarcie" w relacjach z największym strategicznym odbiorcą gazowej spółki. "Jestem przekonany, że pozwoli to PGNiG nie tylko utrzymywać pozycję lidera na rynku gazu ziemnego w Polsce, ale przyczyni się do szybkiego wzrostu sprzedaży" - powiedział.
W rozmowie z PAP Maciej Woźniak powiedział, że spółka liczy, że już w tym roku zatrzymany zostanie spadek udziałów rynkowych grupy, do którego doszło w wyniku liberalizacji rynku gazu. "Będziemy starali się zatrzymać proces utraty rynku, który obserwujemy do dwóch lat" - powiedział. Dodał, że dojdzie do tego już w tym roku.
Zapowiedział też nową strategię sprzedaży na rynek hurtowy i detaliczny. "Planujemy szybko zacząć ją wdrażać" - powiedział.
Podkreślił też, że spółka zamierza działać bardziej prokliencko i oferować różnorodne produkty, nie tylko gaz. "Oczywiście planujemy utrzymać system rabatowy, który pozwala nam zbliżać się do cen rynkowych" - zaznaczył.