Pierwsze takie studia w Polsce. Mają związek z wojną w Ukrainie
Zbrojna napaść Rosji na Ukrainę wywołała dyskusję dotyczącą przygotowania Polski do zmierzenia się z ewentualnym konfliktem na terenie naszego kraju. Jednym z jej elementów jest dostępność schronów dla ludności cywilnej. WAT uruchomi w tym roku pierwsze studia, które będą przygotowywać absolwentów do projektowania takich obiektów.
09.09.2024 08:16
Nowy kierunek studiów podyplomowych rusza od października - pisze Portal Samorządowy. Wojskowa Akademia Techniczna podkreśla, że zajęcia będą dotyczyły przygotowana, projektowania, utrzymania i planowania schronów w systemie ochrony ludności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W programie studiów znajdą się zarówno zajęcia teoretyczne jak i praktyczne. Studenci zapoznają się z takimi zagadnieniami jak wzmacnianie konstrukcji budowlanych, ochrona przeciwpożarowa w budynkach ochronnych, czy ewakuacja ludności.
Uczelnia będzie także korzystać z laboratorium fortyfikacyjnego należącego do Wydziału Inżynierii Lądowej i Geodezji.
"Będzie można się zapoznać z możliwościami funkcjonowania obsługi schronu w wypadku, kiedy na zewnątrz istnieje zagrożenie związane z atakiem z zewnątrz czy katastrofą przemysłową" - zaznaczył ppłk dr inż. Bartłomiej Pieńko, cytowany przez Portal Samorządowy.
W Polsce brakuje schronów
Po wybuchu wojny za wschodnią granicą eksperci zaczęli wskazywać, że na terenie naszego kraju jest zbyt mało obiektów, w których w przypadku konfliktu mogłaby schronić się ludność cywilna.
Według danych prezentowanych przez Najwyższą Izbę Kontroli na miejsce w schronie może liczyć niespełna 4 proc. mieszkańców kraju.
Podano, że "w większości skontrolowanych urzędów gmin (69 proc.) nie zapewniono przewidzianej w wytycznych szefa Obrony Cywilnej Kraju liczby miejsc w takich obiektach na poziomie 25 proc. ogółu mieszkańców".
"Okazuje się, że nie ma rzetelnych danych, jaka jest pojemność schronów i miejsc ukrycia. Ich liczba różni się nawet w sprawozdaniach MSWiA oraz KG PSP" – wytykał NIK. W 2021 r. wykazywały one 56,2 tys. budowli ochronnych, a już w 2022 r. – 10,6 tys., w tym czasie pomimo zastoju w budownictwie ochronnym, ich pojemność wzrosła... z 997 tys. w 2021 do 1,4 mln w 2022 r.
Budowa schronu na własną rękę wiąże się natomiast z dużymi wydatkami. - Najtańsze modele schronów zaczynają się od 50 tys. euro (około 215 tys. złotych). Schrony do 35 mkw mieszczą się w zakresie cen 110-120 tys. euro (474-516 tys. złotych). Relatywnie wygodny schron dla 4-5 osób, wyposażony w mały salon, łazienkę i kuchnię, to wydatek rzędu 120 tys. euro. Większe schrony, przeznaczone dla 8-14 osób, kosztują od 200 tys. euro (więcej niż 860 tys. złotych) - wskazywał w rozmowie z WP Finanse Wojciech Lebiedziński z firmy Shelters, specjalizującej się w budowie schronów.