Pierwsze tarcia w rządzie. Gowin nie chce się zgodzić na wyższe emerytury minimalne

Jarosław Gowin nie chce się zgodzić na podwyższenie minimalnych emerytur nawet o 50 zł. Ma to być powodem tarć między kierowanym przez niego resortem, któremu podlega również praca, a ministerstwem zarządzanym przez Marlenę Maląg, która do niedawna odpowiadała również za obszar pracy.

Dla wielu polityków PiS Jarosław Gowin jest zbyt liberalny
Dla wielu polityków PiS Jarosław Gowin jest zbyt liberalny
Źródło zdjęć: © PAP | PAP, Łukasz Gągulski
oprac. MKS

14.10.2020 07:57

"Super Express" ustalił, że doszło do pierwszych spięć między resortem rodziny i polityki społecznej z wicepremierem Jarosławem Gowinem, który od niedawna szefuje Ministerstwu Rozwoju, Pracy i Technologii. Spornym tematem jest wysokość minimalnych emerytur. Jarosław Gowin chce, aby w kolejnym roku wynosiły 1250 zł, podczas gdy Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej jest gotowe przyjąć kwotę nawet o 100 zł wyższą.

- Gowin to liberał, który kompletnie nie pasuje do naszego rządu. Bardzo się dziwię, że Kaczyński zgodził się na to, aby dać Gowinowi dział pracy, z czego bardzo niezadowolone jest kierownictwo ministerstwa rodziny i polityki społecznej – powiedział "SE" polityk PiS.

Mówi, że trwają próby przekonania Mateusza Morawieckiego i Jarosława Gowina, aby emerytura minimalna w 2021 roku była wyższa i wynosiła nie 1250 zł, ale choćby 1300 czy nawet 1350 zł.

- Przedsiębiorcy dostali choćby tarcze antykryzysowe, a emeryci? – mówi polityk.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (363)