PiS apeluje do prezydenta o weto ws. zmian w OFE
PiS zaapelowało do prezydenta Bronisława Komorowskiego o zawetowanie ustawy ws. OFE. Klub senacki Prawa i Sprawiedliwości zapowiada złożenie projektu, według którego Polscy sami decydowaliby, ile procent z ich składki trafiałoby do otwartych funduszy.
04.04.2011 | aktual.: 04.04.2011 13:52
W ocenie PiS przyjęte przez parlament zmiany w ustawie o OFE są złe. - Mamy lepszy projekt; chcemy, aby był poddany dyskusji, a obecna ustawa jest bublem prawnym, przeprowadzonym w sposób błędny w senacie i w sejmie. Naszym zdaniem powinna zostać zawetowana - podkreślił senator PiS Grzegorz Czelej.
- Niepodpisanie tej ustawy przez prezydenta, odesłanie jej do sejmu zamyka sprawę. Mamy nadzieję, że jest to jeszcze możliwe - wtórował mu rzecznik klubu PiS Adam Hofman.
Czelej dodał, że PiS wzywa prezydenta do zawetowania tej ustawy ponieważ - w jego opinii - narusza ona konstytucję w co najmniej trzech punktach. - Narusza zasady społecznej gospodarki rynkowej przez odejście od prymatu własności prywatnej, narusza zasady poprawnej legislacji oraz podważa zaufanie do państwa i stanowionego przez nie prawa, poprzez - naszym zdaniem - błędne uzasadnienie - wymienił.
Senator oburzał się na tryb legislacji, który - jak to określił - w senacie wyglądał wręcz żenująco. Zwracał uwagę, że głosowanie nad przepisami zmieniającymi system emerytalny odbyło się w sejmie po południu w piątek, a już w sobotę w trybie pilnym senacka komisja finansów zajęła się nowelą. Samo głosowanie nad ustawą w senacie odbyło się cztery dni później w środę.
Czelej podkreślił, że pracujący nad przepisami nie mieli praktycznie czasu na rzetelną dyskusję. Zapowiedział, że klub senacki PiS w najbliższych dniach złoży w senacie projekt ustawy w sprawie OFE. Będzie to ten sam projekt, który w sejmie złożyli posłowie PiS i który został odrzucony po pierwszym czytaniu, w połowie marca, przez większość sejmową.
Propozycja przewiduje wybór między ZUS a OFE, a także swobodę w określaniu wysokości składki jaka miałaby pozostawać w OFE: czy byłoby to 2, 3, 4, 5, 6, czy 7,3%. Według PiS decyzje w tej sprawie powinny być w gestii obywatela.
Rzecznik PiS podkreślił, że jego ugrupowanie próbuje do samego końca "bronić polskich emerytur". Zapowiedział, że PiS złoży wniosek do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zmian w OFE jeśli będzie taka potrzeba. - Nasi prawnicy już zajmują się tą ustawą, wniosek do Trybunału musi być dobrze przygotowany - zaznaczył.
Doradca prezydenta Tomasz Nałęcz poinformował, że Bronisław Komorowski podejmie decyzję w sprawie ustawy o OFE w najbliższym tygodniu. Szefowa prezydenckiego Biura Prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek dodała, że prezydent nie widzi przeszkód konstytucyjnych, by podpisać ustawę.
Prezydencka minister Irena Wóycicka mówiła w zeszłym tygodniu, że Komorowski analizował ustawę dotyczącą zmian w systemie emerytalnym od początku prac nad nią i skłania się do jej podpisania. Podkreśliła, że z dotychczasowych analiz Kancelarii i rzetelnych ekspertyz prawnych, jakimi Kancelaria dysponuje, wynika, że nie ma zagrożenia niekonstytucyjności tej ustawy.