Trwa ładowanie...

UE uderza w posiadaczy pieców gazowych. PiS: będą eksmisje

- Będą eksmisje! Szczególnie starszych ludzi i niezamożnych rodzin - straszy w mediach społecznościowych Beata Kempa. Europosłanka PiS-u ma na myśli unijną dyrektywę, która sprawi, że budynki staną się zeroemisyjne. Czy panika jest jednak uzasadniona?

Awantura wokół ogrzewania domów. Czy Bruksela puści Polaków z torbami?Awantura wokół ogrzewania domów. Czy Bruksela puści Polaków z torbami?Źródło: PAP, fot: Marcin Bielecki
d1zvxim
d1zvxim

Prawa część sceny politycznej od dwóch dni straszy Polaków konsekwencjami przyjęcia przez Brukselę dyrektywy o charakterystyce energetycznej budynków. Politycy PiS twierdzą, że normy, które zostaną nałożone na kraje członkowskie, sprawią, że jakość życia, szczególnie gorzej sytuowanych osób, drastycznie spadnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polak stworzył potęgę - Panattoni to największy deweloper przemysłowy w Europie - Biznes Klasa #21

- Liberalno-lewicowa większość w Parlamencie Europejskim właśnie przegłosowała dyrektywę tzw. "budynkową", która w efekcie doprowadzi miliony mieszkańców Unii, w tym miliony Polaków, do biedy oraz utraty ich własnych domów – pisała w serwisie X Beata Kempa.

Beata Kempa zastanawiała się w tym czasie, czy wprowadzenie zakazu używania pieców na gaz może doprowadzić do zubożenia gospodarstw domowych. O co chodzi? Dyrektywa jest częścią Zielonego Ładu, czyli programu, który stawia sobie za cel zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych w Europie. Jednym z jego założeń jest sprawienie, by wszystkie budynki stały się zeroemisyjne. Pociąga to za sobą dużą zmianę w myśleniu o sposobach ogrzewania domów.

Dyrektywa wciąż w powijakach

Próby podsycania paniki przypominają mi tę, która wybuchła rok temu w związku z robakami. Straszono mnie wtedy, że przewodnicząca Komisji Europejskiej zabierze mi schabowego i każe jeść świerszcze. Kampania wyborcza się zakończyła, a temat ucichł. Teraz także zbliżamy się do wyborów, tym razem do Parlamentu Europejskiego, i politycy próbują wykorzystać pewne emocje społeczne - mówi Jakub Wiech, redaktor naczelny serwisu Energetyka24.
d1zvxim

Wiech wskazuje, że prace nad ostatecznym kształtem dyrektywy wciąż trwają. Po przegłosowaniu w PE prace przeniosą się do Rady Unii Europejskiej. A RUE to organ, w którym przedstawiciele państw członkowskich mocno walczą o swoje "krajowe" interesy.

Wpływ na kształt przepisów mogą mieć także zbliżające się wybory do Europarlamentu. - Słychać głosy płynące z Europejskiej Partii Ludowej, nawołujące, by zejść z tonu i zmiękczyć część przepisów, a być może z niektórych nawet zrezygnować. Dotyczy to zwłaszcza Zielonego Ładu, który w wielu krajach członkowskich postrzegany jest jako obciążenie - wskazuje Wiech. .

Co więcej, w dyrektywie wprost wymieniono narzędzia finansowania. I to państwo ma wziąć na siebie dużą część kosztów związanych z termomodernizacją, dodaje ekspert.

Piec gazowy czy pompa ciepła?

Nie zmienia to faktu, że na posiadaczy pieców gazowych już teraz padł blady strach. W myśl dyrektywy od 2025 r. państwa członkowskie nie będą mogły dotować zakupu takich urządzeń. Poczynając od 2030 r. kotły gazowe nie będą mogły by montowane w nowych nieruchomościach, a po 2040 r. mają zostać całkowicie wycofane.

d1zvxim

Tymczasem taka metoda ogrzewania wróciła niedawno do łask. Tak wynika przynajmniej z badania przeprowadzonego przez Polską Izbę Gospodarczą Sprzedawców Węgla. W ankiecie, przeprowadzonej w trakcie tegorocznego okresu grzewczego, można było zauważyć wzrost zainteresowania kotłami gazowymi, których popularność wzrosła w ciągu roku z 31 do 37 proc. Drogę w odwrotnym kierunki zaliczyły natomiast pompy ciepła. Zainteresowanie nimi spadło o 16 p.p.

Po wprowadzeniu unijnej dyrektywy takie deklaracje nie byłyby oczywiste. Osoby zainteresowane piecami gazowymi mogą stracić dofinansowanie już od 1 stycznia 2025 r. Na jakie źródła ogrzewania więc postawić? Według Jakuba Wiecha wiele zależy od indywidualnych przypadków.

Spodziewałbym się, że po ukształtowaniu się dyrektywy, rząd wyda instrukcje/sugestie dla osób, które mają dom lub planują jego budowę. Właściciele nieruchomości mogliby wtedy w oparciu o prognozowane ceny gazu i prądu dokonywać decyzji, który sposób ogrzewania domu będzie dla nich najkorzystniejszy - mówi redaktor naczelny serwisu Energetyka24.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1zvxim
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1zvxim