PiS za produkcją statków w sprzedanych stoczniach

Sprzedaż majątku stoczni Gdynia i Szczecin
ma służyć prowadzeniu działalności gospodarczej, polegającej na
produkcji statków - zakłada poprawka do specustawy stoczniowej,
zgłoszona przez senatora PiS Grzegorza Banasia.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

We wtorek w Senacie odbyła się debata w sprawie uchwalonej na początku grudnia specustawy stoczniowej, która przewiduje sprzedaż stoczni Gdynia i Szczecin w otwartym, nieograniczonym przetargu.

Senatorowie PiS skrytykowali ustawę. Podkreślali, że jest ona szkodliwa dla polskiego przemysłu. _ Rząd, który odwołuje się do "Solidarności", staje się "grabarzem" stoczni _ - mówił senator PiS Czesław Ryszka.

Wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik przekonywał, że ustawa daje szansę na przeprowadzenie restrukturyzacji stoczni. _ Nowa ustawa umożliwi w krótkim czasie przeprowadzenie restrukturyzacji obu zakładów _ - mówił Gawlik. Przypomniał, że jej zapisy opierają się na prawie upadłościowym i naprawczym.

Senator PO Krzysztof Zaremba zgłosił poprawkę do specustawy, zgodnie z którą "sprzedaż majątku stoczni ma służyć prowadzeniu działalności gospodarczej, w tym również takiej, która umożliwi wdrożenie procesu technologicznego, polegającego m.in. na produkowaniu i budowaniu pełnomorskich jednostek transportowych". Zaremba nie chciał wyjaśnić senatorom, o które jednostki chodzi.

Ustawa obejmuje programem ochronnym stoczniowców zatrudnionych w stoczni Gdynia i Szczecin do 31 października 2008 roku. Gwarantuje on wypłatę odszkodowań od 20 tys. zł do 60 tys. zł w zależności od stażu pracy w stoczniach.

Według ustawy, po 20 tys. zł mają otrzymać osoby, które przepracowały w stoczni maksymalnie pięć lat. Zaremba zaproponował poprawkę, aby ta kwota przysługiwała również rencistom, zatrudnionym na podstawie umowy o pracę w stoczni lub spółkach zależnych czy kooperujących. Jego zdaniem, w przypadku stoczni Szczecin chodzi o 68 rencistów.

Z kolei senator PiS Zbigniew Romaszewski opowiedział się za poprawką, która w szczególny sposób mogłaby chronić pracowników powyżej 50. roku życia. Romaszewski chce, aby najwyższymi odszkodowaniami (60 tys. zł) objąć osoby powyżej 50. roku życia, które przepracowały ponad 25 lat, z czego pięć lat w stoczni. Ocenił, że będzie to dotyczyło ok. 10 proc. stoczniowców.

Wiceminister skarbu podkreślił, że w przypadku zawetowania ustawy przez prezydenta, stocznie zostaną postawione w stan upadłości.

Sprawozdawca senackiej komisji gospodarki narodowej Henryk Woźniak (PO) przyznał, że ustawa nie gwarantuje produkcji statków w sprzedanych stoczniach. _ Sprzedaż aktywów stoczni ma być przeprowadzona w drodze otwartego przetargu bez preferencji. Jest to skutek decyzji Komisji Europejskiej _ - podkreślił Woźniak. Przypomniał również, że ustawa dotyczy zakładów w Gdyni i Szczecinie oraz ich spółek córek, natomiast nie uwzględnia firm kooperujących, które nie są powiązane kapitałowo ze stoczniami.

Według specustawy stoczniowej (ustawy o postępowaniu kompensacyjnym w podmiotach o szczególnym znaczeniu dla polskiego przemysłu stoczniowego), sprzedaż majątku stoczni będzie prowadził prezes Agencji Rozwoju Przemysłu, a nadzorował minister skarbu. W uzgodnieniu z KE ma on powołać tzw. obserwatora (osobę z uprawnieniami syndyka), monitorującego zmiany zachodzące w stoczniach.

Przepisy określają zasady zaspokojenia roszczeń wierzycieli stoczni. W pierwszej kolejności mają być spłacani wierzyciele posiadający zabezpieczenia na majątku stoczni, a w dalszej będą spłacane zaległe podatki.

Ustawa jest związana z decyzją KE, która uznała, że pomoc udzielona stoczniom w Gdyni i Szczecinie jest nielegalna i dała polskiemu rządowi czas do 6 czerwca 2009 roku na wyprzedaż ich majątku. Ma to pozwolić na kontynuowanie ich działalności i zachowanie miejsc pracy.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Tragedia w Częstochowie. Nie żyje pracownik huty
Tragedia w Częstochowie. Nie żyje pracownik huty
Chcesz mieć 6 tys. zł emerytury? Oto ile musisz zarabiać
Chcesz mieć 6 tys. zł emerytury? Oto ile musisz zarabiać
Jak zrozumieć rachunek za prąd? Oto najważniejsze elementy
Jak zrozumieć rachunek za prąd? Oto najważniejsze elementy
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Bas niezgody. Spór mieszkańców apartamentowców z klubem fitness
Bas niezgody. Spór mieszkańców apartamentowców z klubem fitness
Te grzyby kosztują 4 tys. zł. Podpowiada, gdzie je sadzić
Te grzyby kosztują 4 tys. zł. Podpowiada, gdzie je sadzić
Koniec zakładu z grupy polskiego miliardera. Wypłacili ogromne bonusy
Koniec zakładu z grupy polskiego miliardera. Wypłacili ogromne bonusy
Niektórzy będą mogli uniknąć podatku od spadku. Rząd ma nowy pomysł
Niektórzy będą mogli uniknąć podatku od spadku. Rząd ma nowy pomysł
Bez uprawnień, bez poszanowania zasad. Rolniczka w rękach policji
Bez uprawnień, bez poszanowania zasad. Rolniczka w rękach policji
Zakazane przy cukrzycy. Polacy kupują je na potęgę
Zakazane przy cukrzycy. Polacy kupują je na potęgę
Nie rozbił kumulacji, a wygrał w Eurojackpot. Oto nagroda Polaka
Nie rozbił kumulacji, a wygrał w Eurojackpot. Oto nagroda Polaka
Wydano ostrzeżenie przed syropem. Zgony dzieci w Indiach
Wydano ostrzeżenie przed syropem. Zgony dzieci w Indiach