Płaca minimalna w Polsce – 1680 zł. Ile wynosi na świecie?

W Polsce najniższa płaca od początku styczniu wzrosła do 1680 zł brutto, jednak w dalszym ciągu jest określana jako zbyt niska. Obywatele wielu krajów, także europejskich wzięliby jednak taką kwotę bez zastanowienia. Chociażby w Bułgarii zarabia się bowiem nawet mniej niż połowę naszej pensji minimalnej

Obraz
Źródło zdjęć: © © Magdziak Marcin - Fotolia.com

.

Obecnie zarabiający najmniej dostają „na rękę” 1237,20 zł. W porównaniu z rokiem 2013 wynagrodzenie minimalne wzrosło o 80 zł brutto. Jednak jeśli wziąć pod uwagę stawki netto, to pracownik od 1 stycznia br. zyskał tylko nieco powyżej 55 zł. Z szacunków GUS wynika, że najniższą krajową w 2011 roku zarabiało ponad 600 tys. Polaków.

Mimo że na przestrzeni kilkunastu lat płaca minimalna zwiększyła się ponad dwukrotnie to jednak, zdaniem związków zawodowych i tysięcy pracowników, jej wysokość wciąż nie pozwala na normalne życie. Trzeba pamiętać, że w wielu przypadkach ta kwota musi wystarczyć na potrzeby nie jednej osoby, lecz całej rodziny.

- Co do zasady, to uważamy, że minimalne wynagrodzenie powinno wynosić 50 proc. średniego wynagrodzenia. Czyli na dzień dzisiejszy ok. 200-300 zł więcej. Jeszcze w końcu 2011 roku złożyliśmy do sejmu obywatelski projekt ustawy, który taką ścieżkę dojścia, w powiązaniu ze wzrostem PKB zakłada – mówi rzecznik NSZZ Solidarność Marek Lewandowski

Z kolei przedstawiciele pracodawców pozytywnie odnoszą się do obowiązującej obecnie najniższej płacy.

- To rozsądny kompromis między żądaniami związków zawodowych i możliwościami pracodawców. Jeżeli chcemy podwyższyć dochody netto osób o niskich kwalifikacjach, nie zwiększając jednocześnie kosztu pracy, to powinniśmy zmniejszyć obciążenie ich wynagrodzeń podatkami i składkami na ubezpieczenia społeczne – czytamy w oficjalnym komentarzu Konfederacji Lewiatan.

Polska w środku UE

Polakom niestety daleko do zarobków, jakie osiągają nawet najsłabiej wynagradzani pracownicy w innych krajach unijnych. Najnowsze dane podaje Instytut Badań Gospodarczych i Społecznych (WSI) Fundacji Hansa-Böcklera pokazują, że plasujemy się na 13 miejscu z minimalną stawką godzinową w wysokości 2,31 euro (9,67 zł). Tuż przed Polską znajdują się Portugalia (2,92 euro – 12,23 zł) i Hiszpania (3,91 euro – 16,38 zł). Wyprzedzamy zaś kraje tzw. nowej unii m.in. Czechy, Słowację. Najniższe wynagrodzenie za godzinę pracy otrzymują Bułgarzy. Jest to 1,04 euro, czyli 4,35 zł, co daje zaledwie 45 proc. tego, co w Polsce.

Z badań wynika, że najwyższe stawki minimalne w całej Unii Europejskiej posiada Luksemburg, gdzie wynoszą one 11,10 euro (46,5 zł). To prawie pięciokrotnie więcej niż w Polsce. Następna jest Francja (9,53 euro – 39,92 zł) oraz pozostałe kraje Beneluksu: Holandia (9,11 euro – 38,16 zł) oraz Belgia (9,10 – 38,12 zł). Ogółem, od początku tego roku 15 członków UE podniosło ją o wskaźnik inflacji.

Płaca minimalna na poziomie krajowym nie funkcjonuje natomiast w Niemczech. To już wkrótce ma się jednak zmienić, gdyż nowy rząd Angeli Merkel planuje wprowadzenie ustawowego najniższego wynagrodzenia od 2015 roku. Według planów, ma ono wynieść 8,5 euro za godzinę. W przeliczeniu na złotówki da to ok. 35,6 zł, co oznacza, że u naszych zachodnich sąsiadów będzie ona niemal 4 razy wyższa niż ta obowiązująca w Polsce.

Azja daleko za nami

Polacy, nawet ci zarabiający najniższą krajową, z pewnością nie zamieniliby się na pensje z Chińczykami. W „Państwie Środka” najsłabiej wynagradzani pracownicy dostają bowiem, w zależności od prowincji, od 830 do 1808 juanów. W przeliczeniu na polską walutę, pracownicy otrzymują więc miesięcznie 408,94-890,80 zł. Najwyższe stawki minimalne obowiązują w przemysłowej aglomeracji Shezhen na południowym wschodzie kraju, a najniższe w graniczącym z Wietnamem rejonie Guangxi.

Z kolei chińskie zarobki to często marzenie obywateli innych państw azjatyckich. W Bangladeszu, do kieszeni najgorzej opłacanych pracowników wpływa zaledwie równowartość 68 dolarów, czyli ok. 205 zł. To i tak dużo, bo kwota ta i tak została podniesiona po protestach robotników jesienią biegłego roku. Jeszcze w 2012 r. płaca minimalna w tym kraju wynosiła 36 dolarów (ok. 118 zł).

Wiele państwa trzeciego świata, głównie w Afryce, nie ma zaś w ogóle określonej stawki minimalnej. Dla przeciętnego pracownika w Zimbabwe często szczyt marzeń stanowi 15 dolarów, czyli niecałe 50 zł miesięcznie.

Za oceanem nie narzekają

W Stanach Zjednoczonych płaca minimalna za godzinę obowiązuje od 1938 roku. Wówczas wynosiła ona 25 centów, a w ciągu 76 lat urosła do poziomu 7,25 dolarów (ok. 23 zł). Poszczególne stany mogą ją kształtować na wyższym poziomie niż ustawowe minimum. Od 1 stycznia wzrosła ona m.in. na wschodnim wybrzeżu w New Jersey, Nowym Jorku, Connecticut, czy też Rhode Island. Planowane są także kolejne podwyżki. Chociażby we wspomnianym już Nowym Jorku na koniec 2015 roku najniższej opłacani będą zarabiać równe 9 dolarów za godzinę.

Najlepiej mają obecnie pracownicy w Waszyngtonie, gdzie minimalna płaca wynosi 9,32 dolary. Warunki stopniowo poprawia też California, gdzie obecnie najniższa stawka stanowa wynosi 8 dol., ale już od 2016 roku wzrośnie do 10. Już teraz godzinowa minimalna płaca w niektórych miastach tego stanu np. San Francisco czy San Jose wynosi odpowiednio 10,74 i 10,15 dolarów, co stanowi kwotę w granicach 30-32 zł.
W Stanach Zjednoczonych trwają prace nad podniesieniem federalnej stawki minimalnej dla pracowników. Od 1 stycznia 2016 najgorzej wynagradzani mieliby otrzymywać 10,1 dol. (30,48 zł) za godzinę.

Zdaniem zwolenników takiego rozwiązania, pozwoli ono stworzyć ponad 80 tysięcy miejsc pracy w całym kraju i wydźwignąć z ubóstwa 5,5 mln Amerykanów.

Powodów do narzekań nie mają także Kanadyjczycy, bowiem u nich najczęściej spotykania godzinowa stawka minimalna to kwota 10 dol. kanadyjskich (27,45 zł). Obowiązuje ona m.in. w Nowej Funlandii, Terytoriach Północno-Zachodnich oraz na Wyspie Księcia Edwarda. W całym kraju stawki „per hour” wahają się od 11 dol. w Nunavut do 9,95 dol. w prowincji Alberta.

KK,JK,WP.PL

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje