Plaga kradzieży na Wyspach. "Ogromny problem"

W Wielkiej Brytanii gwałtownie wzrosła liczba kradzieży paliwa ze stacji benzynowych. Może być to spowodowane rosnącymi kosztami życia, ale też zorganizowaną działalnością przestępczą.

Brak paliwa na stacjach w Wielkiej Brytanii
(210925) -- LONDON, Sept. 25, 2021 (Xinhua) -- Photo taken on Sept. 25, 2021 shows a closed gas station in London, Britain. A temporary visa scheme to make it easier for foreign lorry drivers to work in the United Kingdom is to run for three months, ending on Christmas eve, according to the BBC. A shortage of drivers has disrupted fuel deliveries, with some gas stations closing, and queues forming. (Photo by Ray Tang/Xinhua)
Ray TangW Wielkiej Brytanii gwałtownie wzrosła liczba kradzieży paliwa ze stacji benzynowych
Źródło zdjęć: © East News | Ray Tang
oprac.  MZUG

W trzecim kwartale tego roku doszło do 39 563 takich zdarzeń, co jest wzrostem o 77 proc. w porównaniu z tymi samymi trzema miesiącami ubiegłego roku, kiedy odnotowano ich 22 335. To także o 362 proc. więcej niż w okresie od lipca do września 2019 r., przed pandemią Covid-19, wynika z danych zebranych przez Fundację RAC, która zajmuje się polityką transportową i badaniami związanymi z ruchem drogowym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Grozi nam fala bankructw w 2024 r. "Koszty silnie dociskają gastronomię"

Ponad 10 tys. funtów strat rocznie

Większość tych zdarzeń to sytuacje, gdy kierowca po zatankowaniu paliwa odjeżdża bez płacenia. Kierowcom skazanym za odjechanie ze stacji benzynowej bez zapłaty, co jest przestępstwem na mocy ustawy o kradzieży z 1978 r., grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności i/lub nieograniczona grzywna.

Jak się szacuje, straty ponoszone przez każdą stację benzynową wskutek kradzieży paliwa wynoszą średnio 10,6 tys. funtów rocznie (prawie 55 tys. zł).

Biorąc pod uwagę epidemię kradzieży sklepowych, na którą wskazują media, nie powinno być zaskoczeniem, że kradzieże benzyny i oleju napędowego ze stacji benzynowych wydają się być dużym i rosnącym problemem, a te liczby mogą jedynie wskazywać na znacznie większy problem - powiedział dyrektor Fundacji RAC, Steve Gooding.

Jak wyjaśnił, może być tak, że kryzys związany z kosztami utrzymania kusi niektórych do tego, by ryzykować odjeżdżaniem ze stacji bez płacenia, może to być też oznaką bardziej systematycznej działalności przestępczej.

Wybrane dla Ciebie
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord