PLN może zmierzać ku 4,15 za euro, dług stabilny (opis)

17.02. Warszawa (PAP) - Złoty zyskuje dzięki wzrostowi popytu na ryzykowne aktywa, i może się umacniać ku 4,15 za euro, jednak nierozwiązana kwestia Grecka może powstrzymać dalszą aprecjację - oceniają dilerzy. Rynek długu jest stabilny, a zdaniem dilerów kierunek mogą nadać inwestorzy zagraniczni. Piątkowe dane GUS nie miały przełożenia na rynki.

"W piątek złoty się umocnił w ślad za rynkami głównymi. Amerykańska giełda pokazała kierunek, aktywa ryzykowne są pożądane i jest na nie popyt. Do tego złoty spisuje się mocniej niż średnia aktywów ryzykownych" - powiedział w rozmowie z PAP Andrzej Bowtruczuk, diler walutowy BRE.

"Z drugiej strony sprawa Grecji powstrzymuje złotego przed dalszym umocnieniem, i tu się raczej przez kolejne dwa tygodnie nie zmieni. Dlatego w przyszłym tygodniu możemy być w przedziale 4,15-4,25, z lekkim przesunięciem ku mocniejszej złotówce. Kurs będzie ciążył ku 4,15" - dodał.

Jego zdaniem dane o produkcji nie miały przełożenia na rynek walutowy.

"Dane z polskiej gospodarki musiałyby znacznie odbiegać od oczekiwań, żeby mieć wpływ na walutę. Złoty obecnie podąża za ogólnoświatowymi trendami" - powiedział Bowtruczuk.

Główny Urząd Statystyczny poinformował w piątek, że produkcja przemysłowa w styczniu wzrosła o 9,0 proc. rdr, po wzroście o 7,7 proc. w grudniu, a w porównaniu z poprzednim miesiącem spadła o 5,1 proc. Ekonomiści ankietowani przez PAP prognozowali, że produkcja przemysłowa w styczniu, w ujęciu dwunastomiesięcznym, wzrosła o 9,4 proc.

DŁUG STABILNY, KIERUNEK MOŻE NADAĆ ZAGRANICA

Rynek długu jest stabilny, a w opinii dilerów istotne zmiany mogą być spowodowane tylko przez zmiany w portfelach inwestorów zagranicznych.

"W piątek na rynku było bardzo spokojnie, raczej optymistycznie, ale przy dużo mniejszych obrotach niż w czwartek. Na razie nie pojawi się nic nowego, dane są w miarę pozytywne, ale dużych ruchów nie ma, jest stabilnie. Żeby ruszyć rynkiem, dane musiałyby być bardzo rozbieżne od oczekiwań" - powiedział w rozmowie z PAP Mariusz Wituszyński, diler SPW Kredyt Banku.

"Rynkiem mógłby ruszyć odpływ kapitału z Polski, albo pojawienie się nowego pieniądza z zagranicy. Przepływy z zagranicy dużo +ważą+, i sądzę, że tylko z tamtej strony, jeśli coś się zmieni w portfelach zagranicznych inwestorów można oczekiwać istotnych zmian na naszym rynku" - dodał.

piątek piątek czwartek 16.00 9.50 16.20

EUR/PLN 4,1815 4,1900 4,2145 USD/PLN 3,1948 3,1914 3,2301 EUR/USD 1,3129 1,3121 1,3044

OK0114 4,61 4,61 4,64 PS1016 4,99 4,98 5,00 DS1021 5,51 5,52 5,54 (PAP)

fdu/ osz/