Pod kontrolą popytu

Otwarcie kontraktów uplasowało się wczoraj aż 30 punktów powyżej ceny odniesienia. Czynnikiem, który odegrał tutaj podstawową rolę był oczywiście pro-wzrostowy przebieg piątkowej sesji za oceanem USA (indeksy amerykańskie ustanowiły nowe rekordy hossy).

27.04.2010 08:31

Otwarcie kontraktów uplasowało się wczoraj aż 30 punktów powyżej ceny odniesienia. Czynnikiem, który odegrał tutaj podstawową rolę był oczywiście pro-wzrostowy przebieg piątkowej sesji za oceanem USA (indeksy amerykańskie ustanowiły nowe rekordy hossy).

Obraz
© Wykres indesku WIG20

Warto nadmienić, że już na samym wstępie notowań doszło do przełamania ważnej zapory podażowej: 2508 – 2513 pkt. Jak wiadomo przebiegały tutaj także linie Pitchforka, co oczywiście podwyższało wiarygodność oporu Fibonacciego.
Zanegowanie zatem w/w przedziału można było już potraktować jako intradayowy sygnał kupna i tym samym zapowiedź kontynuacji ruchu wzrostowego. Tego typu scenariusz – w kontekście uformowanej w piątek symetrycznej formacji ABCD – nie powinien stanowić specjalnie dużego zaskoczenia, choć nie ukrywam, że skala i tempo porannej zwyżki mogły jednak nieco zaskakiwać.

Tak czy inaczej bykom już w pierwszej godzinie handlu udało się dotrzeć do kolejnego zgrupowania Fibonacciego: 2543 – 2547 pkt. Tutaj jednak impet fali wzrostowej uległ wyczerpaniu i przez następne godziny handlu kontrakty poruszały się w stosunkowo wąskim korytarzu cenowym.

Ostatecznie kupujący zdołali przedrzeć się ponad pułap cenowy: 2547 pkt i zamknięcie kontraktów uplasowało się na poziomie: 2551 pkt. Stanowiło to wzrost wartości FW20M10 w stosunku do piątkowej ceny odniesienia wynoszący aż 2.61%.

Warto nadmienić, że ostatnie wydarzenia rynkowe są dość dobrze „opisywane” przez niebieskie linie Pitchforka. Przede wszystkim dolna median line wraz ze strefą cenową Fibonacciego: 2461 – 2467 pkt utworzyły na FW20M10 ważne wsparcie, z rejonu którego bykom udało się zainicjować silny ruch kontrujący. Wczoraj natomiast doszło do przełamania obszaru cenowego: 2508 – 2513 pkt, gdzie dla odmiany przebiegała środkowa ML. Ta okoliczność wzmacniała wiarygodność strefy Fibonacciego, dlatego jej przełamanie mogło już zostać potraktowane jako intradayowy sygnał kupna.

Jak wiadomo w końcówce notowań doszło do naruszenia strefy: 2543 – 2547 pkt, jednak z racji wczorajszego (korekcyjnego) charakteru sesji za oceanem początek dzisiejszych notowań przebiegnie najprawdopodobniej poniżej wskazanego zakresu. W dalszym ciągu zwracałbym jednak uwagę na wspomniane już linie Pitchforka, gdyż istnieje duże prawdopodobieństwo, iż nadal będą odgrywały tutaj spore znaczenie. Dlatego zlecenie zabezpieczające dla długich pozycji umiejscowiłbym kilka punktów poniżej strefy: 2508 – 2513 pkt, ponieważ we wskazanym rejonie cenowym przebiega środkowa ML.

Z kolei w przypadku kontynuacji ruchu wzrostowego stosunkowo silnym sygnałem technicznym byłoby przełamanie górnej linii Pitchforka wraz ze zniesieniem 78.6% ruchu spadkowego ABCD. W takiej sytuacji realnym wariantem pozostałby test kluczowej obecnie zapory podażowej: 2596 – 2604 pkt.

Podsumowując można stwierdzić, że strona popytowa w dalszym ciągu ma przewagę techniczną. Ta sytuacja uległaby jednak zmianie (przynajmniej z punktu widzenia horyzontu krótkoterminowego), gdyby niedźwiedziom ponownie udało się przedrzeć poniżej wspomniane już strefy: 2508 – 2513 pkt. Konsekwentne utrzymywanie się kontraktów ponad wskazanym przedziałem (jest to nadal preferowany wariant) powinno ostatecznie zachęcić kupujących do zainicjowania kolejnego ataku, a sygnałem uprawdopodobniającym formowanie się ruchu falowego zmierzającego w kierunku zakresu: 2596 – 2604 pkt byłoby zanegowanie górnej median line wraz ze zniesieniem 78.6% ruchu spadkowego ABCD.

Jedynym czynnikiem nakazującym obecnie z nieco większą uwagą spoglądać na bieżące wydarzenia rynkowe jest bliskość ważnych zapór podażowych na S&P500 (1228 – 1235 pkt) i niemieckim DAX-ie (6360 – 6385 pkt). Zarówno w jednym jak i drugim przypadku we wskazanych obszarach cenowych koncentruje się między innymi zniesienie 61.8% bessy z lat 2007 – 2009.
Opracowanie:
Paweł Danielewicz
Dm BZ WBK

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)