Podwyżka dla Trzaskowskiego. Spytali, na co ją wyda
Prezydent Warszawy dostanie za styczeń dużo wyższą pensję niż do tej pory. Rada Warszawy podniosła mu wynagrodzenie z 12,5 tys. zł miesięcznie do 18 tys. zł brutto - pisze w czwartek "Super Express".
Gazeta pisze, że po podwyżce Rafał Trzaskowski może ruszać "na rodzinne zakupy albo zabrać familię do dobrej restauracji na obiad".
"Nic z tego! Pieniądze z podwyżki pensji rodzina Trzaskowskich zamierza spożytkować zupełnie inaczej" - czytamy.
"Na co pan wyda pieniądze z podwyżki? Bedzie jakiś rodzinny obiad z tej okazji? Albo chociaż jakaś nowa książka?" - zapytał Rafała Trzaskowskiego "Super Express". Gazeta z pytaniem zwróciła się kilka dni po tym, jak stołeczni radni ustalili mu nowe wynagrodzenie.
Wiceminister oburzony wystąpieniem Trzaskowskiego. "Jestem zażenowany"
Trzaskowski - jak napisał "SE" - przyznał, że książki kupuje często i bez podwyżki. "Dodatkowe pieniądze pójdą na lekcje angielskiego dla dzieci. Angielski muszą znać!" - powiedział prezydent Warszawy.
Decyzja rady miasta
Przypomnijmy. Tydzień temu warszawscy radni zadecydowali w czwartek o podwyżce wynagrodzenia prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Włodarz stolicy będzie teraz zarabiał ponad 18 tysięcy brutto. To o prawie 6 tysięcy więcej niż dotychczas.
Uchwała jest następstwem uchwalonej w ubiegłym roku ustawy gwarantującej podwyżki uposażeń Prezydentowi RP oraz przedstawicielom władzy samorządowej. "Wynagrodzenie prezydenta Warszawy w tej chwili nie spełnia wymogów określonych ustawą" - powiedział na sesji Jarosław Szostakowski.
Podwyżka wynagrodzenia prezydenta obowiązuje od 1 stycznia 2022 roku.
Od sierpnia ubiegłego roku wyższe przelewy dostają też parlamentarzyści i członkowie rządu. To zasługa rozporządzenia prezydenta wprowadzającego podwyżki m.in. dla premiera, marszałków Sejmu i Senatu, członków rządu i parlamentarzystów.