Podwyżki zniechęciły Polaków do zmiany pracy

Według danych GUS, na które powołuje się „Rzeczpospolita” w 2007 roku znacznie zmniejszyła się liczba osób, które chcą zmienić pracodawców.

14.01.2008 16:47

Według danych GUS, na które powołuje się „Rzeczpospolita” w 2007 roku znacznie zmniejszyła się liczba osób, które chcą zmienić pracodawców. W III kw. było ich tylko 722 tys., czyli 4,7 proc. ogółu pracujących. Rok wcześniej było to 943 tys. (6,3 proc. ogółu).

Zdaniem części ekspertów podwyżki ujawniły naturę Polaków, którą cechuje niska mobilność. Gdy pracownicy dostali więcej pieniędzy, przestali myśleć o szukaniu nowego zatrudnienia.

W opinii Krzysztofa Patera, byłego ministra pracy, zjawisko ma ścisły związek z tym, co się działo w 2007 r. na rynku pracy. Po pierwsze, intensywnie rosły wynagrodzenia. A to - jego zdaniem - mogło zachęcić do pozostania tych, którzy chcieli odejść ze względu na niesatysfakcjonujące zarobki. Po drugie, firmy zaczęły w większym stopniu dbać o swój personel, np. oferując rozbudowane pakiety socjalne czy indywidualne ścieżki kariery.

Dane GUS o aktywności ekonomicznej pokazują także, że Polacy łamią zasadę, która obowiązuje w innych krajach, gdzie gdy sytuacja na rynku pracy się poprawia, chęć zmiany pracy jest większa.

Ale przyszły rok może przynieść zmiany trendu. Krzysztof Pater mówi "Rz", że Polacy widzą, że pracodawcy są skłonni oferować coraz lepsze warunki. Mogą zacząć to wykorzystywać.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)