Teraz rozpoczęła się procedura separacji części hurtowej, która będzie obsługiwała również pozostałych operatorów. Do ostatecznego podziału TP SA jest jednak daleko, ponieważ wcześniej zgodę na to muszą wydać Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Komisja Europejska. Trzeba też zmienić polskie prawo - mówi Anna Streżyńska.
Anna Streżyńska nie wyklucza, że porozumie się z operatorem narodowym. Ten zaproponował program "Równoważność dostępu", który ma być alternatywą dla podziału spółki. Zakłada on oferowanie tych samych usług dla pozostałych operatorów, ale po tych samych cenach, a nie jak jest obecnie, gdy Tepsa nie może obnizać ich poniżej poziomu konkurencji.