Polacy kąpią się w wodzie o wątpliwej jakości. Sanepid chce to zmienić

Ledwie co piąte miejsce przeznaczone do kąpieli jest badane przez służby sanitarne częściej niż dwa razy w roku. Pozostałym wystarczy sprawdzenie jakości wody raz przed sezonem i raz w jego trakcie. Wszystko zgodnie z przepisami. Jak jednak zapewnia Główny Inspektorat Sanitarny - ma się to niedługo zmienić.

Obraz
Źródło zdjęć: © East News
Jakub Ceglarz
oprac.  Jakub Ceglarz

O planach GIS informuje środowy "Dziennik Gazeta Prawna". Czytamy w nim, że w Polsce tylko 200 z ok. 1000 miejsc przeznaczonych do kąpieli zasługuje na miano "kąpieliska".

Taki termin wprowadzają przepisy. I prawo do jego używania przysługuje tylko niektórym akwenom. Jakie kryteria trzeba spełnić? Chociażby znacznie częstsze badania wody pod kątem epidemiologicznym. W przypadku kąpielisk Sanepid musi sprawdzać jakość przynajmniej cztery razy w ciągu sezonu.

I to się opłaca, bo jak wynika z raportu Europejskiej Agencji Środowiska, polskie kąpieliska są jednymi z najczystszych w Europie. Aż 90 proc. przebadanych próbek spełniało w maju tego roku normy unijne. Problem w tym, że dotyczy to zaledwie 200 obiektów w całej Polsce. Tyle zostało ich po wprowadzeniu wymagań unijnych w latach 2012-2014. Wcześniej bowiem normy spełniało ponad 1000 obiektów.

Nowe Prawo wodne. Czekają nas podwyżki stawek? Zobacz wideo:

W przypadku pozostałych prawo nie jest już tak wymagające. Tzw. "miejsca przeznaczone do kąpieli" nie muszą być badane czterokrotnie w ciągu sezonu. Wystarczy raz przed jego rozpoczęciem i raz w trakcie.

Takich miejsc jest w całym kraju znacznie więcej. GIS wskazuje, że ich liczba przekracza 800, a więc jest czterokrotnie większa niż "kąpielisk".

Oprócz badań sanitarnych i epidemiologicznych, te dwa typy akwenów różni jeszcze jedna kwestia. Chodzi o ratowników. Na kąpieliskach musi być ich dwóch na każde 100 metrów linii brzegowej. W pozostałych miejscach - po prostu dwóch, niezależnie od wielkości zbiornika wodnego.

GIS zapewnia, że połowa "dzikich" akwenów spokojnie spełniłaby wymagania, by stać się "kąpieliskami".

- Jestem przekonany, że przynajmniej połowa z tych ośmiuset miejsc wykorzystywanych do kąpieli również spełniałaby unijne normy, gdyby tylko samorządowcy dopełnili formalności - uważa rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego Jan Bondar.

I zapowiada, że przepisy zostaną ujednolicone - cztery kontrole w sezonie będą już dotyczyły nie tylko "kąpielisk", ale wszystkich tego typu obiektów. Odpowiednie zapisy mają się znaleźć w nowelizacji Prawa wodnego, które wczoraj zostało przegłosowane w Sejmie.

GIS musi się więc pospieszyć, bo ustawa prawdopodobnie szybko przejdzie również przez Senat. Jeśli jednak nie uda się tym razem, to nowelizację można będzie przeprowadzić również w najbliższym czasie.

Wybrane dla Ciebie

Białkowa rewolucja. W tym miasteczku będą produkować laktoferynę
Białkowa rewolucja. W tym miasteczku będą produkować laktoferynę
Górale kupują piece "na czarną godzinę". Wolą je od rządowego programu
Górale kupują piece "na czarną godzinę". Wolą je od rządowego programu
Szykują dzieci do nowoczesnego pola bitwy. Litwa szkoli najmłodszych
Szykują dzieci do nowoczesnego pola bitwy. Litwa szkoli najmłodszych
Kultowa kostka znika z półek. Niemcy uznali, że się nie opłaca
Kultowa kostka znika z półek. Niemcy uznali, że się nie opłaca
Internet za darmo w trakcie lotu. Dostaną go wszyscy pasażerowie linii
Internet za darmo w trakcie lotu. Dostaną go wszyscy pasażerowie linii
Ci cudzoziemcy będą wyjeżdżać z Polski. "Perspektywa pół roku"
Ci cudzoziemcy będą wyjeżdżać z Polski. "Perspektywa pół roku"
Oto nowy odcinkowy pomiar prędkości. Za 140 km/h dostaniesz tu mandat
Oto nowy odcinkowy pomiar prędkości. Za 140 km/h dostaniesz tu mandat
Mieszkańcy mogli wykupić miejsca parkingowe. Kolejka stanęła o 3 rano
Mieszkańcy mogli wykupić miejsca parkingowe. Kolejka stanęła o 3 rano
Kraków podnosi podatki fliperom. Nawet 1700 zł rocznie za dwa pokoje
Kraków podnosi podatki fliperom. Nawet 1700 zł rocznie za dwa pokoje
Ukraińska sieć rozwija się w Polsce. Otworzy pierwszy sklep w stolicy
Ukraińska sieć rozwija się w Polsce. Otworzy pierwszy sklep w stolicy
Fioletowe worki na odpady. Miasto szykuje rewolucję
Fioletowe worki na odpady. Miasto szykuje rewolucję
Ich zarobki to 14,5 tys. zł. Tak wygląda dzień maszynisty
Ich zarobki to 14,5 tys. zł. Tak wygląda dzień maszynisty