Polak śpi pod gwiazdkami, ale tylko pięcioma
Z danych GUS wynika, że najbardziej obłożone w Polsce hotele mają pięć gwiazdek. Polacy są w stanie wydać na tydzień w takim luksusie nawet 8 tys. zł - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Jak pisze gazeta, w ciągu ostatnich dziesięciu lat rynek luksusowych hoteli urósł aż czterokrotnie. Dziś jest w Polsce niecałe 50 hoteli pięciogwiazdkowych i 150 czterogwiazdkowych. W sumie dysponują około 50 tys. łóżek.
To chyba jednak cały czas za mało, bo obłożenie w nich jest największe we wszystkich klasach. W tych najbardziej luksusowych przekracza 55 proc., w czterogwiazdkowych wynosi niecałe 46 proc. Dla porównania w hotelach 2- i 3-gwiazdkowych obłożenie nie sięga 40 proc.
Jak twierdzi w rozmowie z "DGP" Tomasz Dziedzic z Instytutu Turystyki, dziś nasz rynek wygląda niemal analogicznie jak w innych krajach UE. Wszystko dlatego, że bogaci Polacy są w stanie wydać na nocleg nawet połowę średniej krajowej, ale w zamian oczekują luksusów. Polskie nowe hotele pod tym względem prezentują się dużo lepiej niż ich konkurencja z turystycznych krajów takich jak Egipt czy Tunezja.
Jednocześnie odchodzimy od tanich noclegów - coraz mniej w naszym kraju hoteli jednogwiazdkowych oraz ośrodków typu dom wycieczkowy czy ośrodek wczasowy. Niszą cały czas są jeszcze polskie góry. Tam luksusowych hoteli brakuje, a w tych, które są, obłożenie w sezonie zimowym wynosi niemal zawsze 100 proc.
Wirtualna Polska/"Dziennik Gazeta Prawna"