Politycy też zyskają na waloryzacji emerytur. Jan Szyszko zyska więcej niż Jarosław Kaczyński
136 zł dla Jana Szyszki, 59 zł dla Antoniego Macierewicza i 61 zł dla Jarosława Kaczyńskiego. Na takie podwyżki emerytur w 2018 roku mogą liczyć niektórzy parlamentarzyści. Sprawdziliśmy, jakie pobierają świadczenia i ile zyskają po waloryzacji.
08.06.2017 | aktual.: 08.06.2017 14:47
Nie mniej niż 2,4 proc. - taka w 2018 roku będzie waloryzacja rent i emerytur. W porównaniu do ubiegłorocznej (0,44 proc.) to znaczna różnica. Jak do tej pory, to najwyższa podwyżka rządu Prawa i Sprawiedliwości i Beaty Szydło.
Z entuzjazmem warto się jednak wstrzymać. Wszystko przez inflację, czyli rosnące ceny towarów i usług. Choć emeryci dostaną więcej pieniędzy, to niewiele więcej kupią. Podwyżka powyżej 2 proc. była więc praktycznie pewna.
Waloryzacja rent i emerytur to też informacja dla parlamentarzystów. Jak wynika z danych Wirtualnej Polski - w tej kadencji Sejmu aż 44 posłów pobiera świadczenie emerytalne. 21 osób jest z PiS, 17 posłów z PO, dwóch z Kukiz'15 i po jednym z PSL oraz kół: Wolni i Solidarni, Unia Europejskich Demokratów oraz jeden poseł jest niezrzeszony.
Ile zyskają?
Jarosław Kaczyński, Antoni Macierewicz czy Krystyna Pawłowicz, choć wciąż pracują i zarabiają niemałe pieniądze, to dodatkowo pobierają też emeryturę. W 2016 r. tylko ta trójka kosztowała ZUS ponad 120 tys. zł. Pisaliśmy o tym tutaj.
Sprawdziliśmy, o ile więcej dostaną parlamentarzyści po podwyżkach w 2018 roku. Poseł z najmniejszym świadczeniem zyska 18 zł, z najwyższym 136 zł. Jak liczyliśmy? Wysokośc pobranych emerytur poznaliśmy dzięki corocznym oświadczeniom majątkowym.
Przyjęliśmy, że dane wpisane w oświadczenia to emerytury brutto. Posłowie niestety sami tego nie precyzują. Uznaliśmy też, że kwota z oświadczeń to suma 12 comiesięcznych wypłat świadczenia. Dlaczego? Pewną niewiadomą jest wysokość emerytury Jarosława Kaczyńskiego - zaczął ją pobierać w ubiegłym roku, jednak nie ma żadnych informacji, od kiedy.
I tak Bożena Bukiewicz z Platformy Obywatelskiej może liczyć na 47 zł podwyżki w 2018 roku. W tej chwili ma 2028 zł netto emerytury, będzie miała 2075 zł. Antoni Macierewicz pobiera 2523 zł netto emerytury, a będzie 2582 zł. Zysk? 59 zł.
Jarosław Kaczyński w ciągu roku uzbierał 38 tys. zł emerytury. Miesięcznie wychodzi więc 3187 zł brutto, netto 2620 zł. Po podwyżkach Jarosław Kaczyński zyska 61 zł. Więcej dostaną jego klubowi koledzy - Krzysztof Czabański i Ryszard Terlecki. Czabański zyska 93 zł, Terlecki 103 zł.
Podobną podwyżkę dostanie Stefan Niesiołowski. Jego 4,3 tys. zł emerytury netto powiększy się o 103 zł - do 4,4 tys. zł. Największe podwyżki dostaną Henryka Krzywonos oraz Iwona Śledzińska-Katarasińska z Platformy Obywatelskiej i Jan Szyszko. Posłanki PO zyskają od 123 do 134 zł. Ich emerytury to już grubo ponad 5 tys. zł na rękę.
Klub "100+"
Jan Szyszko, poseł PiS i minister środowiska zyska 136 zł. Emerytura z 5728 zł podskoczy do 5865 zł netto. W sumie w klubie "100+" znalazło się 9 posłów. Na liście są wspomniani już Niesiołowski, Terlecki, Krzywonos, Śledzińska-Katarasińska oraz Jan Szyszko.
Na podobną waloryzację może liczyć Ewa Tomaszewska i Józef Hrynkiewicz z Prawa i Sprawiedliwości oraz Zofia Czernow i Zbigniew Pawłowicz z PO. By zyskać więcej niż 100 zł na waloryzacji potrzebna jest emerytura powyżej 5 tys. zł brutto. A taką pobiera właśnie dziewięciu parlamentarzystów.
Jak na tle polityków wyglądają Polacy? Ci, którzy dostają 1000 zł brutto emerytury lub renty po zmianach mogliby liczyć na 1024 zł. Na rękę będzie to 872 zł, czyli 18,84 zł więcej niż przed podwyżką.
Oczywiście zmiany mocniej odczują ci seniorzy, którzy pobierają wyższe świadczenia. I tak - dostający 2 tys. zł brutto mogą liczyć na 38,68 zł więcej na rękę. Pobierający 3 tys. zł brutto dostaną już 57,52 zł więcej do portfela. Dostający 4 tys. zł brutto zyskają na rękę 77,36 zł.